Komisja Europejska ze względu na śledztwo wstrzymała unijne dotacje dla Podkarpacia

PODKARPACIE. Jak podało Radio Rzeszów Komisja Europejska zakwestionowała pakiet faktur z Podkarpacia. Chodzi o pieniądze unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego. To znaczy, że nie zatwierdziła tych wydatków.

Komisja w lutym b.r. zasugerowała Urzędowi Marszałkowskiemu, by wstrzymał dotacje unijne na projekty, którymi interesuje się Prokuratura Apelacyjna w Lublinie.
Przypomnijmy: wszczęła ona w lutym śledztwo w sprawie rzekomych nieprawidłowości, dotyczących wypłaty dotacji w latach 2011 – 2012, zatrudniania pracowników oraz delegacji zagranicznych. Centralne Biuro Antykorupcyjne przeszukało wówczas gabinet marszałka oraz skontrolowała jego mieszkanie.

KE stanęła na stanowisku, że należy dokładnie wyjaśnić, których dotacji dotyczy postępowanie. Urząd Marszałkowski wystąpił, więc do prokuratury o udostępnienie tych informacji. Prokuratura odpowiedzi udzieliła, ale szczegółowych informacji nie przekazała.
W konsekwencji  KE zawiesiła certyfikację, co oznacza, że nie nie będzie zatwierdzać projektów do realizacji i przekazywać pieniędzy.

Wiesław Bek, rzecznik prasowy marszałka poinformował na antenie RRz, że realizujący inwestycje unijne nie muszą obawiać się, że nie dostaną pieniędzy. Będą one wypłacane z budżetu państwa. Nie będzie natomiast na razie zwrotu funduszy unijnych do państwowej kasy.