SANOK / PODKARPACIE. 21 października b.r. Zarząd Regionu Podkarpacie „NSZZ „Solidarność” złoży doniesienie do prokuratury w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa w spółce Autosan.
Dorota Mękarska
– Mamy podejrzenia, że przenoszenie majątku było działaniem na szkodę sanockiej spółki – tłumaczy Tadeusz Majchrowicz, przewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie NSZZ ,,Solidarność”.
Zarząd nie ujawnia treści doniesienia do prokuratury.
– Otrzymaliśmy informacje od pracowników Autosanu, że z zakładu były wywożone maszyny i inne elementy. Takie działania muszą budzić podejrzenia, a trzeba pamiętać, że Konstytucja RP nakłada na obywateli obowiązek zgłaszania organom ścigania takich podejrzeń. My po prostu wypełniany konstytucyjny obowiązek – dodaje Majchrowicz.
– Nasze podejrzenia będą zweryfikowane w toku postępowania prokuratorskiego.
Zarząd Regionu Podkarpacie NSZZ „Solidarność” w sprawie Autosanu idzie drogą wyznaczoną przez upadłość Krośnieńskich Hut Szkła.
– Z upadłości KHS wyciągnęliśmy wnioski i doświadczenia. Sprawa ciągnęła się przez 4 lata. Część zarzutów z naszego doniesienia została umorzona, część potwierdziła się, ale w toku postępowania wyszły nowe wątki – informuje przewodniczący Zarządu Regionu Podkarpacie. – W wyniku postępowania Prokuratura Okręgowa w Krośnie postawiła zarzuty pięciu członkom byłego zarządu huty, a akt oskarżenia szacuje działania na szkodę spółki na kwotę ponad 100 mln zł. Pod koniec listopada b.r. rozpoczyna się proces byłego prezesa, któremu postawiono kilkanaście zarzutów.
Tydzień temu w Autosanie rozpoczęła się inwentaryzacja majątku. W ciągu miesiąca sprawozdanie z inwentaryzacji trafi do rąk sędziego komisarza, powołanego przez Sąd Gospodarczy w Krośnie i do Urzędu Skarbowego.
– Dopiero po inwentaryzacji okaże się, jaki majątek został w Autosanie – zaznacza Majchrowicz.
– Ale do zbadania pozostanie jeszcze jedna kwestia: czy właściwe dokonano wyceny majątku, który został wyprowadzony z Autosanu.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz