REKLAMA
REKLAMA

AKTUALIZACJA: Jest śledztwo w sprawie śmierci 8-latki z Polańczyka. Prokuratura zbada postępowanie lekarza rodzinnego

LESKO / PODKARPACIE. Prokuratura Rejonowa w Lesku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 8-letniej dziewczynki, mieszkanki Polańczyka. – Chcemy zbadać, czy postępowanie lekarza rodzinnego Elżbiety D. było właściwe i czy miało związek przyczynowy ze zgonem dziecka – mówi prokurator Maria Chrzanowska. Znamy już szczegółowe wyniki sekcji zwłok.

Więcej o okolicznościach śmierci dziewczynki:
Tragedia w leskim szpitalu. Zmarła 8-letnia dziewczynka. Czy lekarze zawinili?
Sepsa przyczyną śmierci 8-latki z Polańczyka. „Dziadkowie dziewczynki nie winią nikogo”

Jak informowaliśmy wcześniej, dzień przed śmiercią dziecka, matka zgłosiła się do lekarza rodzinnego do Ośrodka Zdrowia w Polańczyku.

Pacjentka była u nas po raz ostatni w marcu 2013r. Wczoraj nie mieliśmy z nią kontaktu. Nie badaliśmy jej. Faktycznie była u nas jej matka, która prosiła o receptę ponieważ dziecko wymiotowało i miało biegunkę – mówił lekarz rodzinny.

W piątek, około godziny 15:00 Prokuratura Rejonowa w Lesku wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 8-latki. Działania podjęto z urzędu. Do prokuratury nie wpłynęło żadne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Chcemy zbadać, czy postępowanie lekarza rodzinnego Elżbiety D. było właściwe i czy miało związek przyczynowy ze zgonem dziecka – mówi Maria Chrzanowska, prokurator rejonowy w Lesku.

Z rozmowy z prokuratorem rejonowym wynika, że do ostatecznych rozstrzygnięć związanych ze śledztwem jest jeszcze daleko i na razie trudno powiedzieć, czy w ogóle i jaka ewentualnie kara grozi lekarce. Najbliższą, z perspektywy prowadzonych działań kwalifikacją, może być narażenie życia lub zdrowia, czyli przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Zabezpieczyliśmy dokumentację medyczną. W najbliższym czasie, przesłuchamy matkę zmarłego dziecka. Do tej pory, nie było to możliwe ze względu na jej zły stan psychiczny – uzupełnia Maria Chrzanowska.

Istotnym elementem śledztwa będą dokładne wyniki sekcji zwłok, o których udostępnienie prokuratura zwróci się do leskiego szpitala.

Przyczyną śmierci była sepsa – mówił dzień po tragedii lek. med. Adam Siembab, dyrektor SP ZOZ w Sanoku, gdzie wykonano sekcję.

Nie mamy jeszcze wszystkich wyników badań zleconych w ramach sekcji zwłok dziewczynki. Być może, odpowiedzi na pytanie o przyczyny zachorowania pojawią się one jeszcze dzisiaj, ale równie prawdopodobne jest to, że uzyskamy je jutro lub nawet w środę – zaznacza Adam Siembab, który wykonał sekcję zwłok.

Sprawą śmierci 8-latki z Polańczyka zajmuje się Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie, która również oczekuje na wyniki sekcji.

Jeśli okaże się, że posocznica, czyli sepsa (przyp. red.) została wywołana przez patogen środowiskowy, nie będziemy podejmować żadnych działań. Jeśli natomiast, otrzymane wyniki wskażą na patogen, który mógł być przeniesiony z innej osoby, zlecimy zastosowanie chemioprofilaktyki. Polega ona na podaniu odpowiedniego antybiotyku tym, którzy mieli kontakt ze zmarłą dziewczynką. Grono tych osób wyznaczy lekarz rodzinny – tłumaczy lek. Szczepan Jędral, Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

W piątek ze szpitala w Lesku wypisana została 15-letnia siostra zmarłej.

Siostra 8-latki nie miała żadnych objawów zachorowania. Na samopoczucie dziecka miało wpływ zdenerwowanie – poinformował Jan Długosz, p.o. dyr. SP ZOZ w Lesku.

Personel leskiego szpitala wciąż nie może otrząsnąć się po tragedii.

Tu pracują matki i ojcowie często rówieśników zmarłej dziewczynki. Wciąż jest to dla nich straszna trauma i bardzo bolesne przeżycie. To było przecież 8-letnie dziecko… – mówi z przejęciem Jan Długosz.


Aktualizacja:

Znamy wyniki badań zleconych po sekcji zwłok dziewczynki.

Przyczyną powstania sepsy było zakażenie bakteryjne, niegroźne dla otoczenia. Było to autozakażenie. Wykluczyliśmy inne przyczyny sepsy, takie jak meningokokowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz wirus świńskiej grypy A/H1N1 – mówi lek. med. Adam Siembab.

autor: Tomasz Sokołowski

foto: sxc.hu

10-03-2014

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)