REKLAMA
REKLAMA

Kierujący motorowerem wjechał do rowu

POWIAT SANOCKI / PODKARPACIE. Jadący samochodem mężczyzna widząc jak kierujący motorowerem wjeżdża do rowu zatrzymał się, aby udzielić mu pomocy. Nie mogąc nawiązać z nim żadnego kontaktu wezwał pogotowie ratunkowe. Okazało się, że kierujący jednośladem jest kompletnie pijany.

Zdarzenie miało miejsce w sobotę wieczorem. Kierowca hondy jadąc od strony Brzozowa w kierunku Sanoka w Pakoszówce zauważył jadący poboczem motorower. Zwolnił, gdyż kierujący jednośladem zjeżdżał do osi jezdni, gwałtownie hamował bądź przyspieszał.

W pewnym momencie motorower wjechał do przydrożnego rowu. Kierowca hondy zatrzymał się, aby udzielić pomocy motorowerzyście. Nie mógł jednak nawiązać z nim żadnego kontaktu. W trosce o zdrowie kierowcy jednośladu zadzwonił po pogotowie ratunkowe.

Na miejsce wezwani zostali również policjanci. Funkcjonariusze ustalili, że kierującym motorowerem jest 36-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że mężczyzna był pijany.  Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 36-latek został przewieziony do szpitala. Badania lekarskie wykazały, że nie doznał żadnych obrażeń. Za jazdę w stanie nietrzeźwości będzie odpowiadał przed sądem.

KPP Sanok
foto: sxc.hu

03-03-2014

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)