Komu przeszkadzały donice z kwiatami? Trzeba reagować na każdy akt wandalizmu (ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. Komu i w czym przeszkadzał ładnie przystrojony lokal w centrum miasta, na jednej z głównych spacerowych ulic Sanoka? Tego nie widzą pewnie i ci, którzy dopuścili się aktu wandalizmu, na donicach z kwiatami powieszonymi na barierkach jednego z lokali przy ul. 3-go Maja.
Z ośmiu donic z kwiatami, tylko jedna została nie zniszczona.
Wiemy, że do zdarzenia doszło około godz. 1 w nocy. Donice zostały zniszczone, gdy deptakiem „spacerowała” grupka młodych ludzi (pięciu chłopaków oraz dziewczyna).
– To nie pierwszy przypadek niszczenia kwiatów. Wcześniej kończyło się na powywracanych jednej lub dwóch donicach – mówi Ewa Orzechowska, właścicielka lokalu.
– Przystrajamy ogródek, aby nasi klienci milej spędzili czas przy kawie czy ciastku. Ukwiecony lokal poprawia także estetykę miejsca. Nie potrafię zrozumieć, komu i dlaczego to przeszkadza? Z naszej strony nie ma przyzwolenia na wandalizm – stwierdza zdecydowanie właścicielka.
Sprawa została zgłoszona na policję.
red.
29-07-2014
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz