SANOK: Po 35 tys. zł odprawy dla burmistrza i starosty

Kończący pracę na stanowisku: burmistrza Wojciech Blecharczyk oraz starosty Sebastian Niżnik, mogą liczyć na niemałe odprawy. Zgodnie z ustawą, obaj panowie otrzymają równowartość trzymiesięcznej pensji. To nie wszystko. Urzędnicy są w trakcie obliczania ekwiwalentu za niewykorzystane dni urlopu. Stawka dzienna wynosi niekiedy nawet grubo ponad 500 zł.

Przegrane wybory, czy zmiany w podziale sił w Radzie Powiatu sprawiły, że odpowiednio Wojciech Blecharczyk i Sebastian Niżnik żegnają się z zajmowanymi stanowiskami. Nie oznacza to jednak, że przynajmniej przez najbliższe trzy miesiące pożegnają się z pieniędzmi, dotychczas pobieranymi w ramach wypłat. Byłemu burmistrzowi oraz staroście przysługują bowiem odprawy w wysokości trzymiesięcznych pensji.

W przypadku Wojciecha Blecharczyka szacowana wysokość odprawy to 35 460 zł.

Sebastian Niżnik otrzyma z kolei 34 560 zł.

Oprócz tego, każdemu z panów, jeśli nie wykorzystał w całości urlopu wypoczynkowego, należy się ekwiwalent. W niektórych przypadkach, stawka wynosi ponad 500 zł za dzień. Kwoty należnego ekwiwalentu będą znane w najbliższych dniach.

Podane kwoty są kwotami brutto.