SANOK / PODKARPACIE. Przed nami siatkarska sobota w Sanoku. Swoje mecze rozegrają zarówno seniorki PBS Bank Sanoczanki, jak i seniorzy TSV Mansard. Jeśli naszym siatkarkom udałoby się szybko pokonać Marbę Sędziszów Młp., to kibice zdążą na początek spotkania drużyny TSV, która podejmie spadkowicza z I ligi Energetyka Jaworzno.
Patronem medialnym siatkarskich spotkań z udziałem sanockich drużyn jest portal Esanok.pl.
Sanoczanka (10. miejsce) zagra na własnym parkiecie z UKS Marbą Sędziszów Małopolski, zespołem zajmującym obecnie 6. miejsce w tabeli III ligi. W meczu pierwszej rundy, lepsze okazały się siatkarki Marby Sędziszów Młp. wygrywając 3:1 (23:25, 25:23, 26:24, 25:13), choć szans na wygranie spotkania przez podopieczne Ryszarda Karaczkowskiego nie brakowało.
– Żałujemy, że nie udało się wygrać tego spotkania. Przegraliśmy na własne życzenie, nie zachowując odpowiedniej koncentracji. Już podczas rozgrzewki dziewczyny zauważyły, że rywal jest w ich zasięgu, rozluźniły się, a później nastąpiło zdziwienie, że kolejne punkty po prostu uciekają – relacjonował Ryszard Karaczkowski, trener PBS Bank Sanoczanki Sanok.
Wierzymy, że tym razem lepsze okażą się sanoczanki. Dla naszych siatkarek będzie to jedenasty pojedynek w sezonie 2013/2014.
Ponadto, już dzień później swój mecz rozegrają juniorki (7.), które na wyjeździe zmierzą się z MKS MOS V LO Rzeszów (6.).
źródło: Sanoczanka
O 18:00 rozpocznie się natomiast arcyważny mecz dla sanockich siatkarzy występujących na parkietach II ligi. Debiutancki sezon TSV Mansard Sanok na tym szczeblu rozgrywek wkracza w decydującą fazę, w której nasza drużyna będzie walczyć o utrzymanie. Sprawę może znacząco ułatwić ewentualna wygrana w meczu ze spadkowiczem z I ligi, Energetykiem Jaworzno. Wprawdzie po zakończeniu rundy zasadniczej (po meczu z Jaworznem), punkty zdobyte podczas 18. kolejek kasują się, ale zespoły przystępujące do rundy play-out (6.-9. miejsce), rozpoczną rywalizację z bonusem w postaci przypisanych punktów: 9. drużyna 0 pkt, 8. = 3 pkt, 7. = 6 pkt i 6. 9 pkt. Zespoły zagrają w systemie mecz i rewanż. Z ligi spada ostatnia w klasyfikacji ekipa.
Sanoczanie (9.) mają szansę na przeskoczenie sąsiada w tabeli (STS Skarżysko-Kamienna), ale muszą wygrać z Energetykiem (3.) „za trzy punkty”, czyli 3:0 lub 3:1 i liczyć na potknięcie bezpośredniego rywala w wyjazdowym meczu z Contimaxem Bochnia.
– Przed nami najważniejsze mecze. Ten z Energetykiem, będzie doskonałym testem przed decydującą częścią rozgrywek. Myślę, że najbliższe spotkanie pozwoli nam określić naszą obecną dyspozycję i pokaże czego możemy się spodziewać w najbliższych tygodniach – mówi Dorota Kondyjowska, trener TSV Mansard Sanok.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy drużynami z Sanoka i Jaworzna, górą był Energetyk wygrywając u siebie 3:1 (23:25, 25:23, 25:22, 25:12).
Trzymamy kciuki za udany rewanż i zapraszamy na trybuny. Wsparcie kibiców będzie bardzo ważne.
Walkę w drugiej fazie rozgrywek o mistrzostwo województwa kontynuować będą kadeci TSV (5.), którzy awansowali do grupy najlepszych zespołów. Pierwszym rywalem będzie SMS MOSiR Brzozów (6.). Mecz odbędzie się w sobotę, w hali przeciwnika.
źródło: TSV
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz