REKLAMA
REKLAMA

23-latek ukradł autobus. Porzucił go, gdy wjechał do rowu

NIEBIESZCZANY / PODKARPACIE. Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi 23-latkowi, który urządził sobie przejażdżkę cudzym autobusem. Mężczyzna porzucił uszkodzony pojazd zaraz po tym, jak wjechał nim do przydrożnego rowu.

Pod koniec stycznia policjanci zostali powiadomieni, że w miejscowości Niebieszczany w rowie leży autobus, pojazd był uszkodzony. Okazało się, że jakaś osoba, w nocy urządziła sobie przejażdżkę tym pojazdem na trasie Zagórz -Sanok- Niebieszczany.

Policjanci z Posterunku Policji w Zagórzu ustalili, kto bez wiedzy właściciela zabrał autobus. Okazało się, że to 23-letni mieszkaniec powiatu sanockiego.  Mężczyzna wsiadł za kierownicę autobusu, a po przejechaniu blisko trzydziestu kilometrów zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Uszkodzenia pojazdu oszacowano na 4 tys. złotych.

Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 289 § 2 kodeksu karnego. Zgodnie z jego przepisami za krótkotrwałe użycie pojazdu i porzucenie w stanie uszkodzonym lub w takich okolicznościach, że zachodzi niebezpieczeństwo utraty lub uszkodzenia pojazdu albo jego części lub zawartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

źródło: KPP Sanok

5091474052

03-04-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)