Karol Wojtyła czeka w Zagórzu na pielgrzymów (ZDJĘCIA)

ZAGÓRZ / PODKARPACIE. W Polsce jest już ponad pół tysiąca pomników Jana Pawła II. Do tej sporej listy dołączyła zagórska figura. Od soboty, 30 maja na malowniczej drodze do klasztoru, czaka na pielgrzymów pomnik naszego świętego rodaka.

Wykonana z drzewa lipowego figura przedstawia Jana Pawła II. Pomnik stanął na drodze prowadzącej na zagórski klasztor. To „Papież pielgrzym” podparty pastorałem, spoglądający w kierunku zagórskiego Marymontu.

Dobry ksiądz zna swoje miejsce
Uroczystość odsłonięcia pomnika poprzedził koncert Sanockiego Chóru Kameralnego. W tym wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele samorządu, powiatu i województwa. Całości przewodniczył arcybiskup Stanisław Jamrozek. Po wspólnym nabożeństwie majowym Ewa Baranowska, tutejsza animatorka kultury, przybliżyła zebranym historię powstania figury Papieża Polaka.

Jeszcze jako Karol Wojtyła przyszły papież często przyjeżdżał w Bieszczady. Zawsze zatrzymywał się w Zagórzu. Z jego wizytami wiąże się pewna anegdota. W 1958 roku ówczesny proboszcz parafii ks. Adam Fuks do modlącego się w sanktuarium księdza powiedział: „Dobry ksiądz modli sie w swoim kościele”. To był Karol Wojtyła. Przyszły papież uśmiechnął się jedynie. Kilka tygodni po tym zdarzeniu proboszcz otrzymał telegram z pozdrowieniami od Karola Wojtyły – biskupa. Figura powstała właśnie na pamiątkę tych szczególnych dla mieszkańców wizyt.

Artysta wybrany przez zagórską Panią
Inicjatorem umieszczenia na drodze do klasztoru figury Jana Pawła II był tutejszy proboszcz ks. Józef Kasiak.
– Naszemu proboszczowi kiedyś wymarzyła się Droga Krzyżowa prowadząca na Marymont i niebawem powstała. Podobnie było z pomnikiem Jana Pawła II – podkreśliła Ewa Baranowska.

Realizacją marzenia ks. proboszcza zajęli się ks. Przemysław Macnar, tutejszy katecheta i Ewa Baranowka. Wspierało ich wiele osób. Potrzebne pieniądze przekazało Bieszczadzkie Forum Europejskie i Ośrodek Kultury w Rzeszowie.

Zdaniem Ewy Baranowskiej, twórcę figury wybrała sama Matka Boża.
– Gdy wraz z ks. Przemysławem uzgadniałam szczegóły powstania pomnika, padło pytanie, kto powinien go wykonać. W rogu pokoju zobaczyłam wyjątkowo dokładną rzeźbę Jezusa frasobliwego. Zapytałam o jej autora. Tak trafiliśmy do rymanowskiego twórcy, Krzysztofa Śliwki .

– Prace rozpoczęły się jesienią ub. r. To bardzo znany artysta, polecany przez kurię. W dodatku to mój krajan, którego bardzo dobrze znam od wielu lat – podkreśla ks. Przemysław Macnar.

Twarz, która ciągle do Nas przemawia
Krzysztof Śliwka to artysta pochodzący z Rymanowa Zdroju. Absolwent Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Miejscu Piastowym. Artysta pracę nad figurą rozpoczął w lutym. Pokryta została siedmioma warstwami farby, by zwiększyć jej trwałość. Stworzona dłutem Krzysztofa Śliwki rzeźba przedstawia naturalnych rozmiarów postać Jana Pawła II. Ustawiona została powyżej niedawno powstałej „Samarytanki”. Jej autorem jest Jan Mogilany, znany zagórski artysta. Tego samego dnia arcybiskup poświęcił także tablice 10. Przykazań Bożych zagórskiego artysty, które umieszczone są wzdłuż drogi prowadzącej na zagórski klasztor.

Beata Strzałka