Najsilniejsi i najsprawniejsi strażacy ochotnicy pochodzą z Długiego (ZDJĘCIA)

NOWOSIELCE / PODKARPACIE. Upalne, niedzielne popołudnie w Nowosielcach pełne było męstwa, siły i odwagi. Podczas festynu ,,Strażacki Strongman” zaprezentowane zostały umiejętności oraz sprawność strażaków ochotników.

Gospodarzem imprezy była Ochotnicza Straż Pożarna w Nowosielcach. Celem zawodów jest popis siły i sprawności zaprzyjaźnionych drużyn z Ochotniczych Straży Pożarnych.

Całość rozpoczął występ Młodzieżowego zespołu instrumentalno – wokalnego z Nowosielec, działającego przy Ochotniczej Straży Pożarnej pod okiem Mieczysława Węgrzyna. Wykonano piosenki strażackie i ludowe. Na scenie z zespołem wystąpił również Damian Kozieradzki.

Później zgromadzona publiczność podziwiać mogła konkurs związany z popisem siły i sprawności Strongman w wykonaniu drużyn strażackich z Długiego, Pielni, Posady Jaćmierskiej, Beska, Posady Zarszyńskiej i Nowosielec.

Organizatorzy przewidzieli następujące warunki uczestnictwa:
– zgłoszenie przez macierzyste OSP
– odbyte szkolenie podstawowe
– aktualne ubezpieczenie
– wiek 35- 60 lat
– drużyna sześcioosobowa.

Przed zawodami odbyło się zapoznanie z przebiegiem poszczególnych konkurencji dla każdej drużyny oraz losowanie kolejności startu.
Punktacja za poszczególne konkurencje:
1-sze miejsce – 6 pkt
2-gie miejsce – 5 pkt
3-cie miejsce- 4 pkt
4-te miejsce- 3 pkt
5-te miejsce- 2 pkt
6-te miejsce- 1 pkt.

Organizator zawodów zapewnił sprzęt potrzebny do przeprowadzenia poszczególnych konkurencji. Zawodnicy byli ubrani w ubiór koszarowy.

Konkurencja pierwsza polegała na tym, że pierwsza para z drużyny przenosiła pompę szlamową z linii startu wokół pachołka i z powrotem na linię startu. Druga para dobiegała do pachołka, przecinała piłą ręczną belkę drewna i wróciła na linię startu. Trzecia para z drużyny dobiegała do pachołka z dwoma odcinkami węża ssawnego, tam je łączyła i podłączała do motopompy M8/8, a następnie jeden zawodnik zwijał wąż W52, drugi W75 i obydwaj wracali na linię startu. Liczył się łączny czas całej sztafety wykonującej zadania. Konkurencja ta nazwana została „Spacerem Strażaka”.

W drugiej konkurencji, zatytułowanej „Wyjazd sikawki konnej do akcji” startowała cała drużyna. Trzech zawodników siedziało na sikawce konnej, a trzech pozostałych zawodników miało za zadanie przeciągnąć pojazd na wyznaczoną odległość, w jak najkrótszym czasie. Ciągnie się tylko za dyszel.

W kolejnej konkurencji startowało po sześciu zawodników z każdej drużyny. Czterech zawodników uruchamiało sikawkę konną i tłoczyło wodę do wiadra z odległości 3 metrów. Dwóch pozostałych zawodników miało za zadanie trzymać wiadro tak, aby było jak najszybciej napełnione wodą. Tę konkurencję nazwano „ Tłoczenie wody”.

Czwartą konkurencją była dostawa wody. Startowała w niej cała drużyna. Zawodnik pierwszy (kierowca)- przewoził dowódcę na taczkach z linii startu do zbiornika z wodą. Pozostali biegli za dowódcą (nie wolno było wyprzedzać dowódcy). Po dobiegnięciu do zbiornika z wodą, przelewali wodę wiadrami do beczki do jej przelania się, po czym wracali na linię startu. Konkurencja została zakończona, gdy dowódca dotarł na taczkach na linię startu po uprzednim napełnieniu beczki wodą przez zawodników.

Następna konkurencja to „Sprawność specjalistyczna strażaka”. W sztafecie startowało po sześciu zawodników z każdej drużyny. Zawodnik pierwszy biegł z rafką od roweru, popychając ją przed sobą patykiem z linii startu wokół pachołka na linię startu. Zawodnik drugi (gaszenie pragnienia) – skakał w worku, w połowie dystansu wypijał zawartość butelki i wrócił na linię startu. Zawodnik trzeci biegł do pojazdu z drabina, ściągał z dachu kota i wracał na linię startu. Czwarty zawodnik podbiegał do piany i szukał ukrytego w pianie toporka strażackiego, po znalezieniu wracał na linię startu. Zawodnik piąty i szósty biegli z linii startu z kłodą drewna torem przeszkód, wokół pachołka i wracali na linię startu.

Konkurencją ostatnią był bonus punktowy dla najstarszej drużyny- liczył się wiek zawodników całej drużyny.

Końcowa klasyfikacja drużyn:
I. OSP Długie- 30 punktów
II. OSP Pielnia- 25 punktów
III. OSP Posada Jaćmierska- 22 punkty
IV. OSP Besko- 21 punktów
V. OSP Nowosielce- 17 punktów
VI. OSP Posada Zarszyńska – 16 punktów.

Nagrody i puchary wszystkim startującym drużynom wręczyła Bogumiła Bętkowska, Kierownik Referatu Kultury, Sportu i Promocji Gminy Zarszyn w asyście Komendanta Zarządu Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Zarszynie Krzysztofa Tomkowa, Prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowosielcach Emila Węgrzyna, Naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowosielcach Włodzimierza Kozieradzkiego oraz Przewodniczącego Komisji Sędziowskiej Damiana Kozieradzkiego.

Nagrodą został też uhonorowany indywidualnie Mariusz Mołocznik za zaangażowanie w renowację zabytkowej sikawki konnej z Nowosielec. Całość wydarzenia poprowadziły Joanna Gomułka i Beata Nawalaniec.

Imprezie towarzyszyły następujące atrakcje:
– promocja publikacji „Przewodnik po historii Nowosielec”
– quiz fantowy
– pokaz ratownictwa medycznego w wykonaniu – Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku i Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowosielcach.
Wieczorem wystąpił zespół „Marian i Renata”.

Monika Garbowska
UG ZARSZYN
materiał nadesłany