Pijany sprawca kolizji i łapówkarz usłyszał zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru połączonego z zakazem opuszczania kraju zastosowano wobec 39-latka, który w stanie nietrzeźwości spowodował kolizję. Mężczyzna w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych zaproponował policjantom łapówkę.

W środę na ul. Królowej Bony w Sanoku doszło do zdarzenia drogowego z udziałem trzech pojazdów osobowych. Okazało się, że sprawca kolizji był pijany. W organizmie miał blisko 3,7 promila alkoholu. Mężczyzna chciał przekonać policjantów, aby puścili go do domu. W zamian zaproponował łapówkę.

Zobacz: Pijany sprawca kolizji próbował przekupić policjantów. Oferował 1000 zł i darmowe zabiegi w gabinecie fizjoterapii (ZDJĘCIA)

Wczoraj 39-latek usłyszał zarzut proponowania korzyści majątkowej w celu skłonienia funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności służbowych oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Sprawca przyznał się do popełnienia tych czynów. Okazało się, że 39-latek był już wcześniej karany za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Prokuratura Rejonowa w Sanoku na wniosek Policji zdecydowała o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru. Mężczyzna został zobowiązany do stawiennictwa na komendzie raz w tygodniu, orzeczono także wobec niego zakaz opuszczania kraju.

O karze dla 39-latka zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Dalsze postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Sanoku.

źródło: KPP Sanok