SANOK / PODKARPACIE. Wiadomo już, że kontrakt na świadczenie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Sanoku zostanie przedłużony z SPMZPOZ do 30 czerwca 2016 roku. Sanoczanie, po pomoc nadal będą się zatem kierować do przychodni przy ul. Jana Pawła II. Konkurs, w którym wystartuje szpital zostanie ogłoszony na wiosnę.
Temat zmiany statutu szpitala i start sanockiej lecznicy w konkursie na świadczenie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej opisywaliśmy tutaj:
SANOK: Szpital powalczy o kontrakt na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Koniec z tułaczką pacjentów?
W przestrzeni publicznej zafunkcjonował scenariusz, który zakładał, że być może już od 1 stycznia 2016 nocną opiekę przejmie sanocki szpital. Jak udało nam się dowiedzieć w rzeszowskim oddziale NFZ, kontrakty z podmiotami aktualnie pełniącymi dyżury zostaną jednak przedłużone do 30 czerwca 2016 r.
– Wiadomo już, że umowy z rodzaju podstawowej opieki zdrowotnej z zakresu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej zostaną przedłużone do 30 czerwca 2016 r. Zatem konkurs na te świadczenia może być ogłoszony nie wcześniej jak wiosną 2016 r. – wyjaśnia Marek Jakubowicz z rzeszowskiego oddziału NFZ.
W trakcie realizacji kontraktu nie ma możliwości dołączenia nowego świadczeniodawcy i podzielenia kontraktu. Umowy są wypowiadane jedynie wtedy, gdy dochodzi do nadużyć, podmiot nie wywiązuje się z obowiązków, popełniane są błędy. Nie ma natomiast przeciwwskazań, aby zwycięzca konkursu skorzystał z usług podwykonawcy. Jak przekonuje rzecznik NFZ w Rzeszowie, w konkursie zwykle wybiera się jednego świadczeniodawcę, ale zdarzają się sytuacje, w których jednostki realizujące kontrakt korzystają z usług innej placówki medycznej.
Zdania najbardziej zainteresowanych, a więc mieszkańców miasta i powiatu wydaja się być podzielone. Nie brakuje zwolenników obu lokalizacji.
– Lepszym rozwiązaniem jest umiejscowienie punktu przy szpitalu. Po pierwsze mieszkańcy dużego przecież osiedla, jakim są Błonie, mają bliżej właśnie na ul. 800-lecia. Trzeba pamiętać, że nie każdy dysponuje samochodem. Poza tym, z tą lokalizacją wiąże się większe poczucie bezpieczeństwa, za sprawą możliwości pełnej diagnostyki i bliskości specjalisty. Jeśli będzie się działo coś nagłego, niespodziewanego, od razu jestem w szpitalu. Nie bez znaczenia jest to, że skończy się odsyłanie z jednego miejsca do drugiego – mówi mieszkanka Błoni.
Inne podejście prezentują niektórzy mieszkańcy Wójtostwa, czyli największego osiedla w Sanoku. Zgodnie z relacjami dyrektora miejskiego ZOZu, do ośrodka zgłaszają się osoby protestujące przeciwko przeniesieniu punktu. Ich zdaniem podróżowanie przez całe miasto byłoby uciążliwe. Poza tym, uważają oni, że opieka w obecnej formie zdaje egzamin i nie ma potrzeby wprowadzania zmian.
Według statystyk Wydziału Spraw Społecznych i Obywatelskich Urzędu Miasta w Sanoku, na 21 października 2015 w Sanoku na pobyt stały lub czasowy zarejestrowanych jest 38 692 osób. Samo Wójtostwo liczy 12 617 mieszkańców. W tym miejscu warto przytoczyć dane związane z deklaracjami śmieciowymi – dla wielu, rzeczywiście odzwierciedlającymi faktyczny stan demografii miasta. Aktualnie złożonych jest 3930 deklaracji na 29 149. Trzeba jednak pamiętać, że ta liczba nie uwzględnia młodzieży uczącej się poza granicami miasta oraz osób, które deklaracje potraktowały nie do końca uczciwie.
Sprowadzając sprawę do kwestii pieniędzy. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez NFZ, wysokość kontraktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Sanoku wynosiła:
2013 r. – 1 milion 63 tys. zł
2014 r. – 1 milion 275 tys. zł
2015 r. – 1 milion 279 tys. zł.
W tym budynku świadczona jest nocna i świąteczna opieka zdrowotna w Sanoku (ul. Jana Pawła II)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz