Submisja z sukcesem. Sprzedano ponad 95% przygotowanego surowca
BRZOZÓW / PODKARPACIE. 21 firm z Austrii, Niemiec, Polski i Słowacji ubiegało się o prawo zakupu surowca wystawionego na XVI Submisji Drewna Cennego „Krosno 2015”, którą rozstrzygnięto 27 lutego w siedzibie Nadleśnictwa Brzozów.
Drewno o łącznej masie 1144 metry sześcienne zgromadzone na składach w Oleszycach i Uhercach Mineralnych pochodziło z 23 nadleśnictw z terenu RDLP w Krośnie. W wyniku przetargu sprzedano 95,5% oferowanego surowca, tym razem najwięcej drewna dębowego oraz mniejsze pakiety jaworowego, jesionowego i bukowego. Za drewno dębowe uzyskano najwyższą cenę średnią – 1616,69 zł za metr, nieco niższą tym razem osiągnęło drewno jaworowe – 1502,27 zł, zaś drewno bukowe – 666,62 zł. Przeciętna cena sprzedaży wyniosła 1370,71 zł za metr sześcienny. Największą pulę, prawie 197 metrów, zakupiła firma z Polski. Z kolei najwyższą cenę pojedynczej sztuki drewna – 12500 zł za metr sześcienny – uzyskano za kłodę jaworową pochodzącą z Nadleśnictwa Strzyżow.
– Nie było wprawdzie rekordów cenowych, ale wielkość sprzedaży i bardzo atrakcyjna cena średnia pozwalają zaliczyć tę submisję do udanych, zarówno ze strony finansowej, jak i promocyjnej. – podkreślił Bogusław Famielec, dyrektor RDLP w Krośnie.
– Wynik przetargu pokazuje, że podkarpackie lasy są źródłem bardzo poszukiwanego na rynkach europejskich surowca, zaś nasi leśnicy, potrafią go dobrze sprzedać. Warto też podkreślić, że na naszych doświadczeniach opierają się już inne regionalne dyrekcje Lasów Państwowych.
Drewno oferowane na submisji pochodzi z planowych cięć gospodarczych i wybierane jest spośród surowca zgromadzonego na składach przejściowych w leśnictwach, po czym przewożona na dwa składy submisyjne. Zainteresowani mogą dokładnie obejrzeć każdą sztukę, która posiada specjalny numer identyfikujący i opisana jest w katalogu submisyjnym. Kontrahenci swoje oferty składają na poszczególne kłody, zaś system informatyczny wybiera ich nabywcę.
Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Polak Węgier dwa bratanki i do szabli i do – lasu
XVI Submisji Drewna Cennego „Krosno 2015” zgromadziła w siedzibie Nadleśnictwa Brzozów odbiorców drewna i leśników, którzy przygotowali surowiec do sprzedaży. Uczestniczyli w niej również węgierscy leśnicy, którzy rozważają wprowadzenie u siebie podobnej formy sprzedaży drewna.
Delegację węgierską stanowili: Urbán Pál, zastępca dyrektora naczelnego Egererdő Zrt, Somay Gergő, nadleśniczy Nadleśnictwa Matrakeresztes, Istvan Demeter, szef oddziału ekonomii Egererdo Zrt, László Kovács, dyrektor leśnych kolei wąskotorowych Egererdő Zrt. Problem komunikacyjny rozwiązywał Bálint Sándor, wielki przyjaciel Polski.
Choć submisyjna sprzedaż drewna była głównym tematem, który interesował leśników z Węgier, to mieli oni również okazję zapoznać się z funkcjonowaniem Leśnego Ośrodka Nasiennego w Nadleśnictwie Dukla. Z kolei w Nadleśnictwie Stuposiany poznawali działalność LKP „Lasy Bieszczadzkie”. Mnóstwo pytań wywołał temat lasów ochronnych i naturalnego odnawiania lasu. Ta tematyka była kontynuowana w Nadleśnictwie Cisna. Duże emocje przyniosła wizyta na stacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej w Majdanie, gdzie na gości czekał Mariusz Wermiński, prezes Fundacji BKL. Z przyjemnością można było przysłuchać się rozmowie dwóch pasjonatów kolejek wąskotorowych: Mariusza Wermińskiego z László Kovácsem, szefem leśnych kolei wąskotorowych firmy Egererdő Zrt.
W ciągu trzydniowej wizyty poruszono wiele tematów dotyczących węgierskich i polskich lasów. Zadeklarowano również chęć kontynuowania współpracy, nie tylko na polu wymiany doświadczeń, ale również podczas realizacji wspólnych projektów.
Przedsiębiorstwo leśne Egererdő zarządza lasami państwowymi na powierzchni ponad 77 tys. ha w górach Mátra i zachodniej części Gór Bukowych. Podstawowym zadaniem tej jednostki jest bilansowanie trzech funkcji lasu: produkcyjnej, ochronnej i społecznej. W ramach gospodarki drewnem konfekcjonuje drewno opałowe, jak również parkiet we własnym zakładzie drzewnym. Zarządza również 3 liniami kolejki wąskotorowej zlokalizowanymi w pobliżu Egeru. W ciągu roku przewożą one ponad 200 tysięcy pasażerów.
Maciej Szpiech
RDLP w Krośnie
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: drewno, RDLP Krosno, submisja drewna
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz