REKLAMA
REKLAMA

TSV kończy przygodę z pucharem Polski po wyjazdowej porażce z mistrzami świata i Europy

SANOK / PODKARPACIE. W drugim występie w ramach Pucharu Polski, siatkarze TSV przegrali na wyjeździe z SMS PZPS III Spała 1:3 i odpadli z dalszej rywalizacji. W składzie przeciwnika zagrali aktualni mistrzowie świata i Europy kadetów.

W I rundzie TSV miało wolny los. W kolejnym etapie podopieczni Piotra Podpory wygrali na wyjeździe z KS Lechią Tomaszów Mazowiecki 3:0. Niestety, nie udało się przebrnąć następnej przeszkody, czyli trzeciego zespołu Szkoły Mistrzostwa Sportowego PZPS Spała. Trzeciego tylko z nazwy, bo do drużyny występującej na co dzień w grupie 3. II ligi specjalnie na mecz z Sanokiem dołączyli zawodnicy pierwszego garnituru, który reprezentuje ośrodek w I lidze. Siatkarze z rocznika 1997 to aktualnie mistrzowie świata i Europy.

Mecz lepiej rozpoczęli sanoczanie wygrywając nerwową końcówkę pierwszej partii 25:23. W kolejnym secie również trwała wyrównana i zacięta walka, ale tym razem więcej zimnej krwi w najważniejszych momentach zachowali gospodarze i po zwycięstwie 25:22 wyrównali stan spotkania. Mniej emocji przyniosła trzecia odsłona, zapisana na konto SMSu po wygranej 25:19. Sanoczanie próbowali odwrócić losy spotkania doprowadzając do tie-breaka, ale mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość przeciwnika przegrywając czwartego seta 21:25 i kończąc mecz wynikiem 1:3.

Porażka po walce z młodymi, ale już bardzo utytułowanymi zawodnikami z pewnością ujmy TSV nie przynosi. Trenerzy i sami zawodnicy podkreślali, że chcieli zagrać z klasowym rywalem z poziomu I ligi i tak też się stało. Sam fakt, wystawienia największych „armat” właśnie na konfrontację z Sanokiem świadczy o docenieniu klasy i potencjału ekipy z Podkarpacia.

Z wyjątkiem trzeciego seta, mecz był bardzo wyrównany. Walczyliśmy z całych sił. Cieszymy się, że mogliśmy zagrać z tak mocnym zespołem – podsumowuje Tomasz Kusior, środkowy TSV.

SMS PZPS III Spała – TSV Mansard TransGaz-Travel Sanok 3:1 (-23, 22, 19, 21)

TSV: Przystaś, Józefacki, Rusin, Łaba, Kusior, Kalandyk, Dembiec (libero) oraz Kosiek, Soja, Gnatek, Jakubek, Gąsior. Trener: Podpora.

Teraz, sanoczanie mogą skupić się na lidze. W najbliższą sobotę (17.10), TSV zagra na własnym boisku z Contimaxem MOSiR Bochnia. Początek spotkania o godzinie 17:00. Transmisję na żywo przeprowadzi portal Esanok.pl. Szczegóły wkrótce.

2foto: Jakub Stefanowski

15-10-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)