AKTUALIZACJA: ,,Cichy zabójca” w bloku przy ul. Sobieskiego (ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. W bloku przy ulicy Sobieskiego pojawił się tlenek węgla, czyli tzw. czad. Do szpitala trafiły dwie osoby. W odpowiedniej chwili zaalarmował detektor tlenku węgla, który prawdopodobnie uratował życie przebywającemu w mieszkaniu małżeństwu.
Dzisiaj (27 bm) po godz. 10.00 służby ratownicze pracowały przy ul. Sobieskiego, gdzie doszło do podtrucia tzw. czadem. Do szpitala trafiły dwie osoby.
AKTUALIZACJA:
Jak podaje mł. bryg. Grzegorz Oleniacz, rzecznik prasowy sanockiej straży pożarnej, w mieszkaniu przebywało małżeństwo, które uskarżało się na bóle głowy. W powietrzu stwierdzono obecność tlenku węgla. Poszkodowani przytomni zostali przewiezieni do szpitala, na szczegółowe badania.
W pomieszczeniu znajdował się piec gazowy dwufunkcyjny i to prawdopodobnie z niego wydobywał się tzw. ,,cichy zabójca”. W mieszkaniu był detektor tlenku węgla, dzięki niemu małżeństwo dowiedziało się o stężeniu czadu.
– Nie ma regulacji prawnej, która mówi o obowiązku czujniku tlenku węgla w mieszkaniu. często kupuje się go dla własnego bezpieczeństwa. Czujniki są małe, nie zajmują wiele miejsca, a na pewno pomagają i zapewniają bezpieczeństwo – mówi mł. bryg. Grzegorz Oleniacz.
Red.
27-11-2015
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz