NIEBIESZCZANY / PODKARPACIE. Na zaproszenie klubu Remix do Niebieszczan zjechały wszystkie szkółki piłkarskie działające na terenie powiatu sanockiego. Młodzi zawodnicy rywalizowali o laur zwycięstwa, a przy tym świetnie się bawili.
Podczas I Mikołajkowego turnieju piłki nożnej rywalizowały drużyny z rocznika 2007: AP Sanok, AktivPro Rymanów (zawodnicy trenujący w Nowosielcach) Ekoball Sanok, Kolejarz Zagórz, Orzełek Bażanówka, Przełom Besko i Remix Niebieszczany
Rozgrywki przeprowadzono systemem każdy z każdym.
Najlepszą drużyną okazał się Orzełek Bażanówka, który z 15 punktami na koncie wyprzedził o 1 punkt AP Sanok oraz o 4 punkty Ekoball Sanok. Pozostałe drużyny zostały nagrodzone pucharami za udział.
Zaangażowanie, wola walki, a także umiejętności młodych piłkarzy w trakcie całego turnieju były godne naśladowania. Atmosfera panująca na boisku udzieliła się również kibicom, którzy z wielkim zaangażowaniem dopingowali młodych piłkarzy co sprawiło, że zawody przebiegały w znakomitej atmosferze.
Gdy na hali odbywały się mecze, na trybunach, a następnie na boisku pojawił się gość specjalny – Święty Mikołaj, który rozdawał słodycze i prezenty. Następnie z dużą radością pozował do zdjęć z młodymi piłkarzami.
– Dzisiaj rocznik 2007 Orzełka Bażanówka był zespołem takim, jakim jest na treningu. Luz, swoboda, pewność siebie. I miejsce w Mikołajkowym turnieju w Niebieszczanach, to nagroda za ich ciężką pracę. W wielu turniejach przegrywali mentalnie, dzisiaj byli fantastyczni. Gra od bramki krótkimi podaniami, przyjęcia kierunkowe, to naprawdę są te elementy, które nas w tej chwili interesują, na które zwracamy uwagę, po których bijemy brawo. Miejsce w tabeli jest dla nas bez znaczenia, co widać po tym, że każdy zawodnik, który jedzie na turniej wchodzi na boisko – stwierdził Konrad Bury, trener Orzełka Bażanówka.
– Drużyna AP Sanok zaprezentowała się znakomicie w tej imprezie o czym świadczy II miejsce w tym turnieju. Należy tutaj podkreślić że jako jedyni w całym turnieju nie przegrywamy meczu ,tracąc tylko jedna bramkę i to samobójczą. Faktem ze zdobywany druga lokatę w tym turnieju było to ze po drodze zremisowaliśmy dwa mecze , które punktowo wpłynęły na końcowy wynik. Gratulujemy zwycięzcy oraz dziękujemy organizatorom za świetnie zorganizowany turniej – powiedział po meczu Wojciech Kogut, trener sanockiej drużyny.
– Dla chłopców z Ekoballu rocznik 2007 był to pierwszy turniej halowy, więc nie wszystko było jeszcze perfekcyjne. Szczególnie wiele do życzenia pozostawiała tego dnia skuteczność, bo budowanie ataku i utrzymywanie się przy piłce było z ich strony bardzo dobre. Zawalili tak naprawdę tylko jeden mecz z Orzełkiem, chłopcy wiązali buty zamiast atakować przeciwników… Chciałbym także podziękować przeuroczym mamom i paniom z Koła Gospodyń Wiejskich za przepyszne potrawy i poczęstunek jaki przygotowały na turniej, oraz za miłą, rodzinną wręcz atmosferę – podsumował występ swojego zespołu trener Bernard Sołtysik.
materiały nadesłane
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz