KRONIKA STRAŻACKA: Pożar w kontenerze, bobry w studzience i samochód w rowie
SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu strażaków wzywano do pożarów dzikiego wysypiska i makulatury w kontenerze. Było tez nietypowe zgłoszenie o bobrach w studzience i kilka interwencji drogowych.
Pożary
Strażacy interweniowali w Porażu, gdzie płonęło dzikie wysypisko śmieci. W Pobiednie gaszono płonące, suche trawy, zaś w Sanoku przy Królowej Bony nad Sanem opanowano pożar suchego pnia. Na Beksińskiego paliła się makulatura w kontenerze. Było też jedno zgłoszenie dotyczące obecności tlenku węgla w mieszkaniu.
Bobry w studzience
W Sanoku przy Stankiewicza strażacy uczestniczyli w niecodziennej akcji. Ze studzienki kanalizacyjnej wyciągano dwa bobry. W przedsięwzięciu uczestniczyło także pogotowie weterynaryjne.
Zdarzenia drogowe
W minionym tygodniu strażacy czterokrotnie interweniowali podczas kolizji drogowych. W Jurowcach lekko poszkodowane były dwie osoby. W Sanoku przy Kościuszki w kolizji uczestniczyły trzy samochody osobowe, zaś jedna osoba ucierpiała. Z kolei na Konarskiego z dwóch osobówek poszkodowane zostały trzy osoby. Natomiast w Międzybrodziu w rowie wylądował jeden samochód. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W Pisarowcach strażacy usuwali plamę olejowa z jezdni.
Szerszenie i osy
Nadal są jeszcze problemy z niebezpiecznymi owadami. W Rozpuciu, Trepczy, Lalinie, Pakoszówce, Posadzie Zarszyńskiej, Zahutyniu i Długiem interweniowano przy szerszeniach. Natomiast w Nowotańcu i w Sanoku przy ul. Gieli usuwano osy.
Inne interwencje
W Sanoku na Mickiewicza strażacy demontowali fragmenty docieplenia elewacji budynku. Natomiast w weekend zabezpieczali Galicyjska Graciarnie połączona z 25-leciem Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta w Sanoku.
22-09-2016
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz