KRONIKA STRAŻACKA: Skutki gwałtownych burz, szerszenie i zabezpieczenie imprez masowych

SANOK / PODKARPACIE. Minione dni były pracowite dla strażaków. Przeważająca część interwencji to skutki burz, które przeszły nad naszym regionem w okolicach weekendu. Zdarzyły się również niebezpieczne gniazda szerszeni i os, zabezpieczenia imprez masowych oraz drobne pożary.

Akcje pożarnicze

W Nadolanach strażacy gasili płonące ściernisko. Interweniowali także w Posadzie Jaćmierskiej, gdzie dogaszali pogorzelisko po balach siana, a także zostali wezwani na ulice Gorazdowskiego w Sanoku. Tam wysłano dwa zastępy, które gasiły płonącą altanę.

Gniazda szerszeni i os

Trwa sezon na interwencję przy niebezpiecznych owadach. Strażacy czterokrotnie uczestniczyli w takich akcjach. Usunęli trzy gniazda szerszeni w Zagórzu, w Sanoku przy Kiczury oraz w kościele w Zahutyniu. Natomiast w Trepczy gniazdo os.

Skutki gwałtownych burz 

W wyniku gwałtownych zjawisk atmosferycznych, strażacy mieli sporo pracy przy usuwaniu połamanych konarów drzew oraz wypompowywaniu wody z piwnic. I tak połamane drzewa usuwano w Besku, Nowosielcach, Srogowie Dolnym i w Jurowcach. Natomiast ze skutkami ulew walczono w Morochowie i dwukrotnie w Pakoszówce. Wyjątek stanowiła interwencja w Sanoku przy ulicy Sikorskiego, gdzie powodem zalania mieszkania była wadliwa instalacja wodna.

Zdarzenia drogowe

W Zagórzu przy ulicy Batorego strażacy interweniowali podczas kolizji drogowej. Tam ucierpiała jedna osoba. Dwukrotnie strażacy usuwali plamy oleju na jezdni w Nowosielcach oraz w Sanoku przy ulicy Przemyskiej.

Imprezy masowe

Strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych wzięli udział w zabezpieczeniu impres masowych. W Mrzygłodzie podczas „Kermeszu” o bezpieczeństwo uczestników dbali ochotnicy z Mrzygłodu, Niebieszczan, Kostarowiec i Strachociny. Natomiast podczas wyścigu kolarskiego OSP Besko i Mymoń.

źródło: KP PSP Sanok