REKLAMA
REKLAMA

Martwy niedźwiedź znaleziony w stawie bobrowym

BIESZCZADY / PODKARPACIE. W poniedziałek 14 marca podleśniczy z leśnictwa Sokoliki zauważył martwego niedźwiedzia w jednym w oczek wodnych powstałych w wyniku spiętrzenia wody przez bobry.

– Niezwłocznie poinformowałem o zdarzeniu Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ustrzykach i Dyrektora RDOŚ w Rzeszowie – mówi Jan Mazur, nadleśniczy Nadleśnictwa Stuposiany.

W jednym z tych stawów bobrowych znaleziono martwego niedźwiedzia. Foto: Grzegorz Leśniewski

W jednym z tych stawów bobrowych znaleziono martwego niedźwiedzia. Foto: Grzegorz Leśniewski

– Ciało zwierzęcia wyłowiono z wody i przewieziono do miejsca, gdzie można było pobrać próbki do badań toksykologicznych i pod kątem gruźlicy. Ich wyniki dadzą odpowiedź na pytanie o przyczyny śmierci drapieżnika, który był w dość dobrej kondycji. Brak na jego ciele jakichkolwiek obrażeń. Brak wody w płucach wskazuje również, że śmierć nastąpiła zanim znalazł się w stawie.

Wiek samca oszacowano na 12 lat, ważył 250 kg. W lasach Podkarpacia żyje obecnie ponad 150 niedźwiedzi.

Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Foto: Grzegorz Leśniewski

16-03-2016

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)