PODKARPACIE. Tysiąc chronionych pijawek lekarskich zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce. Zwierzęta przemycał obywatel Ukrainy. Podróż przez granicę przetrwały w termoizolacyjnej torbie.
Funkcjonariusze Służby Celnej prowadzili rutynową kontrolę busa na ukraińskich numerach rejestracyjnych, który przekraczał polsko-ukraińską granicę w Medyce w nocy 20 lipca br.
Podczas rewizji pojazdu celnicy wykryli, że między bagażami osób podróżujących busem znajduje się także standardowa torba termoizolacyjna, stosowana do przechowywania produktów spożywczych. Okazało się, że w środku znajduje się aż tysiąc żywych pijawek. Identyfikacja tych zwierząt pozwoliła określić, że należą one do pijawek lekarskich z gatunku hirudo verbana.
Osoba odpowiedzialną za ten nietypowy bagaż okazał się obywatel Ukrainy. Mężczyzna nie zgłosił pijawek do kontroli. Nie posiadał także zezwolenia Ministra Środowiska na ich przewóz przez granicę. Jak wyjaśnił, został jedynie poproszony o przewóz przesyłki przez granicę i nie wiedzał, że w środku znajdują się zwierzęta.
Służba Celna prowadzi dalsze postępowanie w tej sprawie. Zwierzęta zostały już przetransportowane przez funkcjonariuszy celnych do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu, a sprawca przemytu poniesie odpowiedzialność w związku z naruszeniem przepisów ustawy o ochronie przyrody.
Niespełna 2 miesiące temu do zamojskiego ZOO trafiło także 2 tys. pijawek, wykrytych przez podkarpackich celników w trakcie kontroli pociągu jadącego z Ukrainy do Polski.
W ostatnich kilku lat funkcjonariusze Służby Celnej w woj. podkarpackim udaremnili przemyt 13 tys. żywych pijawek lekarskich. Rekordem było wykrycie przemytu niemal 7 tys. pijawek na przejściu granicznym w Korczowej w 2013 r.
Hirudo verbana to gatunek pijawek lekarskich, chronionych przepisami Konwencji Waszyngtońskiej (CITES). W całej UE pozyskiwanie ich z naturalnych środowisk jest zakazane. Amerykańska Agencja Żywności i Leków uznaje hirudoterapię (leczenie pijawkami) za lekarstwo (pijawka ssąc krew przekazuje do naszego organizmu około 60 związków chemicznych posiadających właściwości lecznicze takie jak m.in. hirudyna, antyelastyna, eglina, destabilaza). Jednakże oprócz leczniczych związków w trakcie hirudoterapii mogą zostać wprowadzone wirusy, bakterie, chorobotwórcze pasożyty. Wykorzystywane w zakładach hirudoterapii pijawki powinny pochodzić wyłącznie ze specjalistycznych hodowli. Używanie w leczeniu pijawek pochodzących z przemytu, naraża ludzi na wiele chorób i powikłań.
Edyta Chabowska
Rzecznik prasowy
Izba Celna w Przemyślu
źródło: materiały nadesłane
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz