SANOK / PODKARPACIE. Oddziały ginekologiczno-położniczy i noworodkowy sanockiego szpitala nadal jest w zawieszeniu. Tak będzie do końca wakacji. Grzegorz Panek pełniący obowiązki dyrektora zrobi wszystko, aby ponownie uruchomić oddziały.
Początkowo oddziały miały być zawieszone do końca lipca.
– Podejrzewam, że taki stan utrzyma się do końca wakacji – mówi Wacław Krawczyk, wicestarosta sanocki.
Informacje potwierdza Grzegorz Panek, pełniący obowiązki dyrektora placówki.
– Obecnie dysponujemy dwiema specjalistkami, których okres wypowiedzenia kończy się w sierpniu. Bez przerwy szukamy odpowiednich kandydatów, którzy zasililiby kadrę naszego szpitala – dopowiada.
Aktualnie szpital poszukuje kierownika porodówki. Jak zapewnia dyrekcja jest to łatwiejsza forma współpracy. Jednak zainteresowanie jest niewielkie, choć dokumenty można składać do 16 sierpnia.
Zapytaliśmy co będzie, jeśli z dniem 1 września ta sytuacja się utrzyma.
– Na razie nie myślę o czarnym scenariuszu. Robimy wszystko, aby otworzyć oddziały – kwituje Grzegorz Panek.

lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz