Turcy z fałszywymi wizami i Ukrainiec udający Rumuna

BIESZCZADY. W miniony weekend,  dziewięciu ob. Turcji próbowało wjechać do Polski posługując się w trakcie kontroli granicznej fałszywymi wizami Schengen, a Ukrainiec próbował udawać Rumuna, aby wylecieć do Anglii.

31 stycznia, siedemnastolatek i dwie tureckie rodziny z czwórką małoletnich dzieci podróżowały pociągiem międzynarodowym relacji Lwów – Kraków. W trakcie kontroli paszportowej na wjazd do Polski, cudzoziemcy okazali funkcjonariuszom SG paszporty z niemieckimi i włoskimi wizami Schengen. Już w trakcie rutynowej kontroli paszportów, funkcjonariusze stwierdzili, że wizy Schengen są podrobione.  Następnie, zostało to potwierdzone przy wykorzystaniu urządzeń do specjalistycznych badań autentyczności i fałszerstw dokumentów.

W toku dalszych czynności procesowych, obywatele Turcji złożyli wnioski o nadanie statusu uchodźcy w Polsce i zostali skierowani do Ośrodka dla Uchodźców w Dębaku. Tam oczekiwać będą na decyzje Prezesa Urzędu ds. Cudzoziemców  związane z nadaniem lub odmową nadania statusu uchodźcy w Polsce.

Dzień wcześniej, w lotniczym przejściu granicznym w Rzeszowie – Jasionce do odprawy granicznej na wylot z Polski do Anglii (Rzeszów – Bristol) zgłosił się ob. Ukrainy. Do kontroli granicznej okazał rumuński paszport. Funkcjonariusze szybko ustalili, że strona personalizacyjna przedłożonego paszportu została podrobiona na wzór rumuńskiej, oryginalnej. Podróżny, aby uwiarygodnić fałszerstwo kontrolerom okazał także rumuński dowód osobisty i prawo jazdy. Dokumenty te także były fałszywe. Wkrótce, funkcjonariusze  ustalili, że znajomy który przewoził podejrzanego na lotnisko ukrył w swoim samochodzie jego oryginalne, ukraińskie dokumenty. Zatrzymany obywatel Ukrainy przyznał się do popełnienia przestępstwa dot. fałszerstwa dokumentów i usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy UE.  Stwierdził, że fałszerzowi na Ukrainie, za dokument  zapłacił 3,5 tys. Euro.

Wobec Ukraińca, zgodnie z procedurą, zostało wszczęte postępowanie karne, a Straż Graniczna zobowiązała go do powrotu na Ukrainę z rocznym zakazem wjazdu do Polski.

źródło: BiOSG