SANOK / PODKARPACIE. Dzięki pracy napisanej przez Dominika Drozda i Patryka Koczerę, Zespół Szkół nr 2 w Sanoku wzbogaci się o nowoczesną drukarkę 3D o wartości 8,5 tys. zł. Pomysł uczniów „Mechanika” okazał się najlepszy w konkursie „Wygraj drukarkę 3D dla swojej szkoły – konkurs noworoczny”.
„Jak wykorzystałbyś drukarkę 3D w swojej szkole i dlaczego to właśnie Twoją szkołę powinniśmy wybrać?”. Aplikacja dająca odpowiedź na powyższe pytanie to główne pytanie konkursowe w ogólnopolskim konkursie „Wygraj drukarkę 3D dla swojej szkoły – konkurs noworoczny” ogłoszonym przez firmę CADXPERT.
W konkursie wzięło udział kilkaset szkół z całej Polski, a ilość nadesłanych prac przeszła najśmielsze oczekiwania organizatorów. Nic dziwnego, zważywszy na fakt, że główną nagrodą w tym konkursie była drukarka 3d MakerBot Replikator Mini o wartości ponad 8500 zł.
Ekipa z Mechanika, która po listopadowym sukcesie w ogólnopolskim Turnieju Maszyn Wiatrowych szykowała się do Turnieju Maszyn Wodnych, postanowiła dodatkowo wysłać swoje zgłoszenie na konkurs „Wygraj drukarkę 3D…”
Spośród setek zgłoszonych aplikacji, pracę napisaną przez Dominika Drozda i Patryka Koczerę oceniono najwyżej, a główną nagrodę, drukarkę 3D MakerBot Replikator Mini przyznano Zespołowi Szkół nr 2 w Sanoku.
W uzasadnieniu organizator napisał: – Przy wyborze laureatów kierowaliśmy się inicjatywą szkół, przedstawieniem realizowanych projektów, nieszablonowym podejściem do technologii, nauki oraz procesu nauczania. Przede wszystkim były to jednak plany realizowania ambitnych projektów przy zastosowaniu najnowszych technologii.
– To dla nas ogromne wyróżnienie – mówią chłopcy. – Mieliśmy kilka pomysłów na zbudowanie turbiny wodnej, ale wykonanie zwykłych łopatek Peltona stanowił dla nas ogromny problem, nie wspominając o modyfikacjach, które chcieliśmy wprowadzić. Gdyby tak zrealizować swój projekt, wydrukować elementy turbiny i wygrać turniej… Mamy wspaniałych nauczycieli, dobre chęci i umiejętności nabyte na zagranicznych praktykach, ale brakowało nam takiego urządzenia…
Kiedy 19 marca odbieraliśmy w Krakowie nagrodę główną, zadaliśmy pytanie: – Dlaczego spośród setek innych szkół, to właśnie nasza szkoła otrzymała nagrodę główną? Nie uważamy, żeby nasza aplikacja wyróżniała się czymś szczególnym – opisaliśmy tylko to, co robimy na lekcjach, nasze zrealizowane projekty, nasze plany i marzenia. Wiemy, że link do filmu nakręconego przez naszego „Sora”, na którym prezentujemy nasz 9 silnik Stirlinga, zrobił na komisji ogromne wrażenie, ale czy to on miałby zadecydować o naszym sukcesie?
– Byliście najlepsi – otrzymaliśmy odpowiedź.
źródło: materiały nadesłane
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz