BIESZCZADY: Policjanci w pościgu za kierowcą spowodowali kolizję (ZDJĘCIA)

USTRZYKI DOLNE / PODKARPACIE. W środę w Ustrzykach Dolnych, podczas pościgu policyjnego, doszło do kolizji. Funkcjonariusze mieli zatrzymać kierowcę, który jechał bez uprawnień.

– Policjanci czekali na wskazany pojazd w Ustrzykach Dolnych. Kiedy zauważyli go, jeden z funkcjonariuszy wysiadł z radiowozu i dał znak do zatrzymania się. Początkowo kierowca zwolnił, jednak w ostatniej chwili przyśpieszył tak, że policjant musiał odskoczyć na bok. Wówczas rozpoczęto policyjny pościg – relacjonuje mł. asp. Aleksandra Wołoszyn-Kociuba, rzecznik prasowy ustrzyckiej policji.

Wówczas rozpoczęto policyjny pościg. Na skrzyżowaniu z ulica Fabryczną doszło do kolizji radiowozu z prywatnym samochodem.

– Mimo tego, że policjanci używali sygnałów dźwiękowych i świetlnych, to w każdym przypadku jesteśmy zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności. Jeden z funkcjonariuszy za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem oraz 6 pkt karnymi – wyjaśnia rzecznik.

Kierowcy udało się uciec. Jednak jeszcze tego samego dnia ustalono jego personalia i zatrzymano. Czynności w tej sprawie prowadzi KPP w Ustrzykach Dolnych.

Do naszej redakcji dotarły też zdjęcia samochodu, który ucierpiał w kolizji z policją w Ustrzykach.