REKLAMA
REKLAMA

Sanockie Towarzystwo Oświatowe odpiera zarzuty

SANOK / PODKARPACIE. W artykule „Sanockie Towarzystwo Oświatowe za burtą, a konkurs na prowadzenie warsztatów nie został rozstrzygnięty” zawartych jest szereg nieprawdziwych informacji, które przedstawiają społeczeństwu wypaczony, niekorzystny obraz Zarządu Stowarzyszenia, a zwłaszcza Pani Prezes.

Publikacja umacnia czytelnika w przekonaniu, że Towarzystwo prowadząc przez 19 lat Warsztat Terapii Zajęciowej dopuściło się karygodnych zaniedbań, malwersacji, niesprawiedliwości oraz stworzyło układ, w którym bezprawnie i w nieuzasadniony sposób rozdzielają pomiędzy siebie publiczne pieniądze. Poprzez użycie wyrażenia wykryto nieprawidłowości stwarza wrażenie, że coś z premedytacją ukrywano, a przeprowadzona kontrola dopiero to ujawniła.

Wyjaśniamy więc co następuje:

1. Uczestnicy z wysoką absencją stanowili 2,7% ogółu uczestników warsztatu.

Zgodnie z Regulaminem Organizacyjnym WTZ STO uczestnicy nie byli zobligowani do wykazywania się zwolnieniem lekarskim w czasie choroby. W dokumentacji zaś odnotowano rozmowy z rodzicami i opiekunami na temat stanu zdrowia uczestników i przyczyn ich nieobecności na zajęciach.

Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy I Polityki Społecznej z dnia 25 marca 2004 r. w sprawie warsztatów terapii zajęciowej (Dz. U. z dnia 15 kwietnia 2004 r.), na którym opiera się umocowanie prawne WTZ, nie zawiera przepisu regulującego termin skreślenia osoby niepełnosprawnej z listy uczestników warsztatu, zwłaszcza gdy jego choroba czy niedyspozycja psychofizyczna się przedłuża. Każda nieobecność była odnotowywana na miesięcznych listach obecności dla każdej pracowni. Nic więc nie trzeba było wykrywać ponieważ nie ukrywaliśmy takiego stanu rzeczy. Nie pracujemy z ludźmi zdrowymi i takie sytuacje mogą, aczkolwiek nie muszą, przydarzyć się w każdym warsztacie. Również umowa zawarta z Zarządem Powiatu nie zawierała takiego wymogu.

Na jakiej więc podstawie została stwierdzona nieprawidłowość oraz w oparciu o jakie zapisy kierownictwo warsztatu miało dokonywać korekt w budżecie?

Zatem sformułowanie Pana Starosty (…)nie dokonywało korekt w budżecie, ale dysponowało pieniędzmi, tak jakby wszyscy podopieczni w zajęciach uczestniczyli, jest prawdziwe lecz nieprecyzyjne i stanowi nieprawdziwy zarzut.

2. Sposób wydatkowania środków na wynagrodzenia nie budził zastrzeżeń inspektora Państwowej Inspekcji Pracy, w trakcie kontroli zleconej przez dyrektora PCPR Grzegorza Kozaka. Osoby i organu, który został powołany przede wszystkim do kontroli spraw pracowniczych.

Regulamin premiowania WTZSTO posiadał kryteria za spełnienie których, wszyscy pracownicy mogli otrzymywać wysokie premie. To od nich zależało, czy chcieli wykonywać prace poza obowiązkami wynikającymi z zawartej umowy, czy nie. Dostosowując się do zaleceń pokontrolnych w lipcu 2016 r. zmieniliśmy regulamin, tak aby nie było w nim żadnych znamion uznaniowości, a należna pracownikom premia była regulaminową, o czym dyrektor PCPR został pisemnie poinformowany. Regulamin wszedł w życie z dniem 1 sierpnia 2016 r.

Wypowiedź Pana Starosty, która została zacytowana: Próbowaliśmy dojść do porozumienia, by ta sytuacja, często niezgodna z prawem, uległa uzdrowieniu jest treścią kłamliwą.

Bez-tytułu12

fot. flickr.com

3. Z przesłanej przez Pana Starostę dopiero 20 października 2016 r. dokumentacji wynika, że Zarząd Powiatu decyzję o wypowiedzeniu umowy na prowadzenie warsztatu podjął 29 lipca b.r. o czym Sanockie Towarzystwo Oświatowe zostało poinformowane ponad miesiąc później tj. 23 sierpnia b.r. pismem sygnowanym podpisem dyrektora PCPR . Pismo zawierało klauzulę rozwiązania umowy warunkowo. Warunkiem, które miało spełnić Towarzystwo było opracowanie programu naprawczego i wprowadzenie zaleceń pokontrolnych. O wprowadzeniu zaleceń pokontrolnych dyrektor PCPR został poinformowany dwoma pismami, dużo wcześniej niż otrzymana informacja o wypowiedzeniu umowy tj. 09 i 16 sierpnia 2016 r. Program naprawczy został opracowany pod nadzorem i przy konsultacjach dyrektora PCPR Grzegorza Kozaka i złożony w wyznaczonym terminie. Niestety, nie mieliśmy możliwości osobistego przedstawienia programu Zarządowi Powiatu. Niewiadomo z jakich przyczyn zrobił to dyrektor PCPR. W dniu 30 września 2016 r. otrzymaliśmy jedynie pisemną informację również sygnowaną podpisem Dyrektora PCPR: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Sanoku informuje, że Zarząd Powiatu Sanockiego na posiedzeniu w dniu 29.09.2016 r. nie zaakceptował przedstawionego przez Państwa Programu naprawczego Warsztatu Terapii Zajęciowej z dnia 23 września 2016 r. funkcjonującego przy ul. Zielonej 1 w Sanoku.
Jednocześnie zawiadamiam, że Zarząd podjął decyzję o ogłoszeniu konkursu ofert na prowadzenie w/w Warsztatu.

Zatem wypowiedź Pana Starosty : Pierwszy krok STO wykonało, ale na naszą propozycję uszczegółowienia pewnych kwestii w programie naprawczym przestało z nami współpracowaćjest tylko wymysłem ponieważ ze strony Zarządu nie padła żadna propozycja, co do uszczegółowienia pewnych ( jakich?)treści Planu naprawczego warsztatu.

4. 12 października 2016 r. do Zarządu Powiatu Sanockiego zostało przez nas skierowane pismo, w którym (…)Oczekujemy ze strony Zarządu pełnej powagi w przedmiotowej sprawie i jednocześnie wnosimy by organ upoważniony wskazał spotkanie przedstawicieli Sanockiego Towarzystwa Oświatowego z Zarządem Powiatu Sanockiego może mieć miejsce.(…)W tym zakresie proszę o przesłanie stosownego zawiadomienia zgodnie z treścią art. 54 k.p.a. z uwagi na konieczność przekazania go pełnomocnikowi, który będzie działał w niniejszej sprawie.

Zarząd Powiatu został zatem poinformowany o wyznaczeniu przez Stowarzyszenie pełnomocnika i nie powinien być zaskoczony faktem pojawienia się go na wyznaczonym spotkaniu wraz z przedstawicielami Zarządu Stowarzyszenia. Zupełnie nie zrozumiałym jest jednak fakt wyproszenia ze spotkania przez Starostę Powiatu nie tylko pełnomocnika lecz także Skarbnika STO.

5. Spotkanie z Zarządem Powiatu zostało wyznaczone na dzień 28 października 2016r. Wystąpienie Pani Prezes STO trwało zaledwie 13 min. Swoją wypowiedź rozpoczęła od przypomnienia Zarządowi treści wystąpienia pokontrolnego z uwagi na to, że w piśmie z dnia 20 października 2016 r. na prośbę o uzasadnienie powodu rozwiązania umowy podaną przyczyną były właśnie nieprawidłowości stwierdzone podczas dwóch kontroli. Pani Prezes nie miała możliwości dokończenia swojej wypowiedzi, gdyż została ona przerwana ze względu na brak czasu. Zarząd oczekiwał od niej jedynie doprecyzowania informacji zawartych w piśmie z dnia 12 października 2016 r. dotyczących kwestionowania sposobu prowadzenia kontroli przez PCPR, jednak Prezes takiej rozmowy nie podjęła.

Również stwierdzenie Pana Starosty (…) i zaczęła stawiać nam zarzuty niezgodne z prawdą(…) jest kłamstwem.

6. (…) W takiej sytuacji zdecydowaliśmy się ogłosić nowy konkurs – tłumaczy Roman Konieczny.(…)

Spotkanie odbyło się 28 października 2016 r. Sanockie Towarzystwo Oświatowe taką pisemną informację otrzymało już 30 września 2016 r.

7. Dlaczego nie zostało podane do publicznej wiadomości, jaka oferta wpłynęła w trybie konkursowym i z powodu jakich wymogów formalnych została odrzucona?
Nadmieniam, że to Sanockie Towarzystwo Oświatowe złożyło dwa wnioski, jeden w trybie konkursowym, drugi w trybie rozporządzenia.

Z poważaniem
W podpisie Prezes Zarządu Krystyna Burnatowska- Pospolitak
W-ce Prezes Zarządu Tomasz Sander

03-01-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)