Ukradł telefon i ukrył go za pralką

SANOK / PODKARPACIE. Policjanci ustalili, po obejrzeniu monitoringu, kto ukradł telefon komórkowy. Następnie pojechali do miejsca zamieszkania złodzieja i odzyskali skradzione urządzenie. Okazało się, że było ukryte za pralką.

Wczoraj po godz. 10, ktoś wszedł za ladę baru mieszczącego się przy ul. Jagiellońskiej w Sanoku i zabrał telefon komórkowy leżący na dolnym blacie lady. Pokrzywdzona opisała policjantom podejrzewanego o kradzież, a wartość telefonu oszacowała na kwotę 1500 zł.

Policjanci ustalili, że  monitoring obejmuje miejsce kradzieży. Oglądając zapis zauważyli idącego pośpiesznie mężczyznę, znanego im z wcześniejszych interwencji. Opis sprawcy przekazany przez pokrzywdzoną odpowiadał temu zarejestrowanemu przez kamery.

Policjanci pojechali do domu mężczyzny, którego podejrzewali o kradzież telefonu. Mieszkanie otworzył im 32-latek, który w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami przyznał się do kradzieży. Następnie oddał policjantom telefon, który ukrył za pralką.

Telefon wrócił do właścicielki. 32-letni mieszkaniec powiatu sanockiego będzie odpowiada za kradzież.

KPP Sanok