Ulatniający się gaz i nieprzytomna kobieta w kuchni. Czy zgłaszający celowo wprowadzał służby w błąd?
SANOK / PODKARPACIE. Policjanci z sanockiej komendy otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące ulatniającego się gazu w prywatnych mieszkaniach. Żadne z tych zgłoszeń nie potwierdziło się. Funkcjonariusze prowadzą postępowanie, aby sprawdzić czy osoba zgłaszająca celowo podała służbom nieprawdziwe informacje.
Pierwsze zgłoszenie miało miejsce o godz. 12.35. Z przekazanych informacji wynikało, że na ul. Jana Pawła II w Sanoku doszło do ulatniania sie gazu i istnieje zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. Służby ratunkowe nie potwierdziły zgłoszenia.
Pół godziny później dyżurny przyjął kolejne zgłoszenie dotyczace osoby, która przebywając w mieszkaniu na ul. Sadowej zatruła sie gazem i jest nieprzytomna. Na miejscu policjanci zastali kobietę, która przygotowywała obiad i jej życiu ani zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. To zgłoszenie również się nie potwierdziło.
Takie zgłoszenie otrzymali również strażacy z sanockiej komendy, którzy przyjechali na miejsca wskazane przez zgłaszającego, aby udzielić pomocy.
W tej sprawie policjanci prowadzą postępowanie. Funkcjonariusze ustalili już właściciela numeru, z którego wykonano połączenie, był on już wcześniej karany za podobne czyny. Teraz sprawdzają, czy osoba zgłaszająca celowo i świadomie poinformowała służby o zdarzeniu, które nie zaistniało. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.
źródło: KPP Sanok
25-10-2017
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
Tagi: fałszywe zgłoszenia, KPP Sanok, kronika policyjna], kronika strażacka, nieprzytomna kobieta w kuchni, podkarpaciee, sanoccy strażacy, sanocka policja, Sanok, sanok tv, Telewizja Sanok, tv sanok, ulatniający sie gaz
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz