GMINA SANOK: Pilotażowe kursy MKS do Prusieka. Sołectwo jednogłośnie za, radni nie wszyscy

GMINA SANOK / PODKARPACIE. Mieszkańcy Prusieka zgłaszają do naszej redakcji sprawę uruchomienia pilotażowych kursów MKS linii nr 4, która od kwietnia miałaby dojeżdżać właśnie do tego sołectwa. Czytelnicy martwią się, czy przedsięwzięcie dojdzie do skutku. Jak donoszą, mimo stuprocentowej zgody mieszkańców, niektórzy członkowie komisji wspólnej rady gminy Sanok, negatywnie zaopiniowali uchwałę podjętą przez sołectwo.

Aby wyjaśnić tę sytuację i rozwiać wątpliwości mieszkańców Prusieka, zwróciliśmy się do sołtysa Jacka Sroki.

– Rzeczywiście, od 8 lat sołectwo Prusiek stara się o przedłużenie kursów MKS linii nr 4 z Sanoczka do Prusieka, czyli o odcinek 4 km. Po długich rozmowach z panem burmistrzem Tadeuszem Pióro oraz panem prezesem SPGK Zbigniewem Magrytą doszliśmy do porozumienia i ustalono, że od 1 kwietnia br. 9 kursów MKS linii nr 4 mogłoby jeździć do Prusieka. Niewątpliwie dodatkowe kursy, przy już istniejącym rozkładzie jazdy innych przewoźników, byłyby udogodnieniem, szczególnie dla dzieci uczących się w sanockich szkołach oraz dla osób starszych i niepełnosprawnych – mówi Jacek Sroka.

Z takim stwierdzeniem sołtysa zgadza się Jan Dzierżawski, radny z gminy Sanok.

– Chcemy ułatwić życie ludziom w podeszłym wieku, umożliwić im jak najszybsze dotarci do apteki, przychodni czy różnych urzędów, w zasadzie pod same drzwi. Ale należy podkreślić, że absolutnie nie jesteśmy przeciwni innym przewoźnikom. Tutaj także należy podziękować zarówno burmistrzowi Tadeuszowi Pióro jak i prezesowi SPGK Zbigniewowi Magrycie, którzy bardzo pomogli nam w tym przedsięwzięciu – precyzuje radny.

Mieszkańcy Prusieka są żywo zainteresowani pilotażowym programem związanym z uruchomieniem dodatkowych kursów. Co istotne gmina wiejska Sanok do końca roku nie musiałaby ze swojej strony angażować żadnych środków. Podczas ostatniego zebrania wiejskiego w sołectwie, które miało miejsce 18 lutego br. dyskutowano o możliwościach. Jednogłośnie mieszkańcy popierają pomysł. Mało tego, podjęto także uchwałę dotyczącą ewentualnego zabezpieczenia środków z funduszu sołeckiego na 2019 rok, w razie gdyby od stycznia trzeba było dopłacić do kursów.

– Jest taka możliwości, że kursy okażą się nierentowne, trudno to przewidzieć. Natomiast mieszkańcy Prusieka zgodzili się na to, aby wygospodarować środki i dołożyć do przedsięwzięcia, ale w zamian utrzymać 9 dodatkowych kursów linii nr 4 – precyzuje sołtys. – Jednak ostateczna decyzja należy do rady gminy Sanok. Mamy nadzieję, że będzie pozytywna – kwituje.

– Ze swojej strony mogę zadeklarować, że będę głosował za przyjęciem tej uchwały, na mocy której 9 kursów linii nr 4 dojeżdżałoby do Prusieka – podsumowuje Jan Dzierżawski.

Warto dodać, że najbliższa sesja Rady Gminy Sanok została zaplanowana na 22 marca. Wówczas zapadnie konkretna decyzja.