Michał znalazł dawcę! Sukces akcji w Sanoku. Ponad 600 osób gotowych, by uratować komuś życie

SANOK / PODKARPACIE. W ciągu 4 dni rejestracji do bazy Fundacji DKMS dołączyło 611 nowych potencjalnych dawców szpiku. Co najważniejsze, Michał z Sanoka, któremu dedykowana była cała akcja, znalazł genetycznego bliźniaka!

Michał Radziejowski. 22-letni chłopak pochodzący z Sanoka. Na co dzień studiuje informatykę stosowaną na AGH. Rozwija swoje pasje, spełnia marzenia, dąży do wyznaczonego celu… Tak było jeszcze niedawno. Niestety, na kilka dni przed Wielkanocą Michał trafił do szpitala, w którym przebywa do dziś. Teraz ma nowy cel – wygrać z ostrą białaczką szpikową.

To właśnie Michał był głównym bohaterem akcji zorganizowanej w Sanoku w ostatnich tygodniach. W trakcie dwóch weekendów rejestrowano potencjalnych dawców szpiku „Dla Michała i Innych”. Na terenie miasta rozlokowano kilka punktów, gdzie pracowali wolontariusze DKMS. Stanowiska zorganizowano między innymi: na Rynku, w Skansenie, na dziedzińcu Zamku, w BONIE czy Galerii Sanok. Wybrano terminy, w których odbywały się duże imprezy. Zaangażowanie wielu osób sprawiło, że baza DKMS powiększyła się o 611 osób! To bardzo dobry wynik.

– Jest to bardzo duży sukces wszystkich zaangażowanych osób i w tym miejscu chciałabym wszystkim ogromnie podziękować za pomoc i udział w akcji. Podczas ostatniego miesiąca serca wielu osób zostały poruszone historią Michała i apelem jego rodziny i nie tylko sanockie władze, instytucje ale też dziesiątki mieszkańców Sanoka włączyły się w przygotowania. Zostały rozwieszone plakaty, rozdane ulotki, poszła informacja poprzez szkoły, strony internetowe i spotkania bezpośrednie z dawcą rzeczywistym, czyli panią Edytą Wilk. Bez tak dużego zaangażowania wszystkich osób, taki wynik nie byłby możliwy – mówi koordynatorka akcji w Sanoku z ramienia DKMS Ewa Nawrot.

Akcje gromadzenia w bazie potencjalnych dawców komórek macierzystych często organizowane są dla konkretnych osób, choć każdy kto zarejestruje się w systemie może stać się dawcą dla genetycznego bliźniaka z całego świata. Ale miejsce zamieszkania może mieć wpływ na dopasowanie. Prawdopodobieństwo znalezienia dawcy wśród osób zamieszkujących ten sam teren co chory jest większe. Dlatego Michał w szczególny sposób potrzebował pomocy właśnie sanoczan!

Ostatecznie, od rodziny Michała napłynęła niezwykle ważna informacja. Chłopak znalazł genetycznego bliźniaka!

Mimo wszystko wciąż zachęcamy osoby, które jeszcze tego nie zrobiły, do zarejestrowania się do bazy potencjalnych dawców szpiku. Inni chorzy czekają. Każdy z nas może uratować komuś życie!

źródło: Fundacja DKMS / Facebook.com / materiały nadesłane