PIŁKA NOŻNA: Czerwień Kaczmarskiego i „lanie” w Sieniawie

SPORT / PODKARPACIE. Piłkarze Geo-Eko Ekoball-u Stali Sanok na mecz z bezapelacyjnym liderem rozgrywek, drużyną, która jest bardzo bliska awansu do III ligi, nie jechali w roli faworyta. Porażki nikt nie zakładał, ale rozmiary mogą już zaskakiwać. Sanoczanie przegrali z Sokołom Sieniawa 0:5.

Mecz nie ułożył się poi myśli żółto-niebieskich. Już w 16 minucie spotkania czerwoną kartkę obejrzał Konrad Kaczmarski. Bezbramkowy remis udało się utrzymać prawie do końca pierwszej połowy. Niestety trafienia Mołdocha (42 minuta) i Kaszy (45 minuta) bardzo skomplikowały sytuację w perspektywie korzystnego wyniku.

Wysoka porażka z Sokołem Sieniawa nie ma większego znaczenia w perspektywie utrzymania się w lidze, bo ten cel udało ie osiągnąć praktycznie dwie kolejki wcześniej. Fakt jest jednak taki, że podopieczni Roberta Ząbkiewicza w tym sezonie, różnicą aż pięciu goli, meczów nie przegrywali. Na 9 wcześniejszych porażek, cztery mecze kończyły się różnicą dwóch bramek, a pięć kolejnych różnicą jednego gola.

Do końca sezonu pozostały dwie kolejki. 10 czerwca sanoczanie podejmą na stadionie Ekoball w Bykowcach, drużynę Piasta Tuczempy (10 czerwca, godz. 17.00). Ostatnim ligowym akcentem będzie konfrontacja z Centrum Wiki Sport LKS Pisarowce.

Sokół Sieniawa – Ekoball Sanok 5:0 (2:0)

1:0 Adrian Mołdoch 42`
2:0 Dawid Kasza 45`+1 (k)
3:0 Dawid Kasza 47`
4:0 Damian Jędryas 62` (k)
5:0 Tomasz Wilusz 90`

foto: Tomasz Sowa / archiwum Esanok.pl

red.