USTRZYKI DOLNE / POWIAT BIESZCZADZKI. Trzyletnie dziecko z poważnymi obrażeniami głowy zostało przetransportowane przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Rzeszowie, po tym jak jego matka najechała na niego samochodem.
Wczoraj około 12. przed jednym ze sklepów w Ustrzykach Dolnych matka dziecka zaparkowała samochód. Następnie wsadziła dziecko do wózka i zostawiła przed pojazdem.
– Wróciła, by uchylić w nim okna. Aby to zrobić musiała przekręcić kluczyk w stacyjce. Zrobiła to najprawdopodobniej za mocno i auto będące „na biegu” ruszyło uderzając w dziecko – powiedział nam jeden z mieszkańców powiatu bieszczadzkiego będący świadkiem zdarzenia.
Informację potwierdza Komenda Powiatowa Policji w Ustrzykach Dolnych.
– Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 32-letnia kobieta pozostawiła swojego 3-letniego syna w wózku przed zaparkowaną hondą, a sama poszła do samochodu, żeby uchylić szyby. Najprawdopodobniej w momencie przekręcenia kluczyków w stacyjce, samochód gwałtownie ruszył do przodu, uderzając w wózek z dzieckiem. Ranny chłopczyk został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Rzeszowie. 32-letnia mieszkanka Ustrzyk Dolnych była trzeźwa – informuje Komenda Powiatowa Policji w Ustrzykach Dolnych.
Dziecko ma poważne obrażenia głowy. Zostało przetransportowane przez LPR do szpitala w Rzeszowie.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz