SANOK: Pieszy wbiegł wprost na samochód. Twierdził, że nie zauważył forda
SANOK / PODKARPACIE. W poniedziałek 2 grudnia po godzinie 23.00 na ul.Przemyskiej doszło do kuriozalnego zdarzenia. 37-latek wbiegł wprost na nadjeżdżającego forda. Mężczyzna twierdził, że nie widział pojazdu. Akcję przypłacił najprawdopodobniej złamanym nosem.
Jak informuje Anna Oleniacz z sanockiej policji, do zdarzenia doszło o godzinie 23.15 na ul.Przemyskiej w Sanoku.
Kierujący fordem, 41-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego, włączał się do ruchu na wysokości sanockiej Mlekovity. Kiedy był już na drodze głównej z impetem uderzył w lewy bok pojazdu 37-latek z powiatu nowosądeckiego (woj. małopolskie). Mężczyzna biegł przez jezdnie i jak twierdził, nie zauważył pojazdu.
Policjanci przebadali go na stan alkoholu w wydychanym powietrzu. Badanie wykazało prawie 2,5 promila.
37-latek doznał obrażeń powyżej dni siedmiu. Najprawdopodobniej ma złamany nos.
zdjęcie poglądowe/archiwum esanok.pl
03-12-2019
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
Tagi: esanok, kronika policyjna, mężczyzna wbiegł na auto, nie zauważył forda, Podkarpacie, podkarpacka policja, policja, policja podkarpacka, Sanok, sanok tv, SANOK: Pieszy wbiegł wprost na samochód. Twierdził że nie zauważył forda, Telewizja Sanok, tv sanok, wypadek, złamany nos
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz