SANOK: Sieciowa naiwność… włamania na konta bankowe i felerne zakupy. Przybywa cyberprzestępstw

POWIAT SANOCKI / PODKARPACIE. Rośnie statystyka cyberprzestępczości. Sanoccy policjanci tylko w 2018 roku zanotowali 176 takich przestępstw, gdy rok wcześniej było ich 162… Utrata danych, pechowe zakupy, włamania do kont bankowych. Sposoby oszustów są przeróżne, warto dwa razy zastanowić się, zanim zrobimy jakikolwiek ruch w sieci.

Najczęściej, wykonując w Internecie różnego rodzaju operacje: zakupy, logowania do banków, sprawdzanie poczty elektronicznej, zupełnie nie jesteśmy świadomi tego, że możemy paść ofiarą oszustwa internetowego. A sposobów na to jest całkiem sporo.

– W kronice policyjnej pojawia się coraz więcej przestępstw tego typu, dotyczących aktywności w sieci. Na przykład ktoś próbuje zalogować się na swoje konto bankowe, coś jest nie tak, procedura wydaje się taka sama jak zwykle, ale nie identyczna, to są niuanse, zazwyczaj niezauważalne na pierwszy rzut oka. W końcu udaje się wejść na swoje konto, wykonujemy operacje, np. przelew, a po kilku dniach okazuje się, że ciąży na nas widmo spłaty 20 czy 30 rat pożyczek – mówi asystent Wydziału Kryminalnego sanockiej komendy, prowadzący postępowania z zakresu cyberprzestępczości.

To tylko jeden z wielu przykładów jakimi zajmowali się sanoccy policjanci. Fakeowe strony internetowe to popularna praktyka oszustów.

– Pamiętajmy, każdorazowo jeśli otrzymujemy powiadomienie o dodatkowych etapach procedury logowania, np. powtórzenie hasła, jeśli nie wykonywaliśmy takiej czynności do tej pory podczas logowania, podawanie dodatkowych wyświetleń kodów z tokenów czy aplikacji mobilnych, może być to związane z próbą wyłudzenia pieniędzy – dodaje asystent.

Podobnie wygląda sytuacja z otrzymywaniem fałszywych maili, które rzekomo wysyłają znane firmy. Były takie akcje związane chociażby z Pocztą Polską, gdzie przestępcy podszywali się pod instytucje, chcąc wyłudzić nasze dane.

Plagą nadal są nieudane zakupy w sieci

Chyba nie ma osób, które chociaż raz w życiu nie zamówiły czegoś w sklepie internetowym lub portalu aukcyjnym. Nasza naiwność niestety stoi na wysokim poziomie. Mało który kupujący pokusi się o sprawdzenie firmy w sieci, jej KRS, danych sprzedającego, numeru telefonu.

Przypominamy, że takim sytuacjom można zapobiec. Poniżej kilka wskazówek od policji, dzięki którym zmniejszymy ryzyko oszustwa:

• robiąc zakupy przez Internet należy korzystać tylko ze znanych i sprawdzonych sklepów internetowych lub portali aukcyjnych – takich, które zapewniają ubezpieczenie dokonywanych przez nas transakcji, czy też proponują nam zakupy z wykorzystaniem programów ochrony kupujących. Wówczas w przypadku oszustwa na naszą szkodę możemy starać się o zwrot poniesionych kosztów,
• ważne jest także odpowiedzialne wybranie formy przesyłki i płatności – preferujmy odbiór osobisty, przesyłkę kurierską pobraniową z możliwością sprawdzenia zawartości.
• dokonując wyboru sprzedawcy, warto zapoznać się z opiniami czy komentarzami, jakie wystawili mu inni kupujący. Sprawdźmy też, za co osoba ta otrzymała pozytywne komentarze, co było przedmiotem transakcji. Ustalmy, czy sprzedający wystawia na aukcji jeszcze inne towary oprócz tego, który nas interesuje, od kiedy jest użytkownikiem danego portalu aukcyjnego lub prowadzi sklep internetowy,
• czytajmy dokładnie opisy ofert – nawet te „drobnym druczkiem”;
• załóżmy odrębne konto z przypisaną do niego kartą płatniczą do zakupów w sieci – przelewając na niego kwotę transakcji; jest to szczególnie ważne, gdy dokonujemy płatności przy użyciu danych karty (kiedy podajemy: nr karty, datę jej ważności oraz kod CVV).
• zadbajmy także o dobry program antywirusowy, który zmniejszy ryzyko przejęcia naszych danych;
• nie dajmy się zwieść nierealnym promocjom. Bardzo często atrakcyjna, niska cena jest podstawowym „chwytem” wykorzystywanym przez oszustów.

Kupując przez Internet należy zachować zdrowy rozsądek, podstawowe zasady bezpieczeństwa oraz nie dać się ponieść emocjom związanym z tzw. „okazją cenową”.

Pewnie niewielu Czytelników wie, że w sieci z powodzeniem można zakupić dokument na każde nazwisko i z każdym oznaczeniem. To dokumenty kolekcjonerskie, wyglądające identycznie jak te, których używamy na co dzień.

– Chociaż strony internetowe, gdzie można zamówić kolekcjonerski dowód osobisty czy prawo jazdy innego państwa są zupełnie legalne, to jest to również okazja dla oszustów. Nie każdy z nas wnikliwie obejrzy taki dokument, sprawdzi czy ma on swoje cechy charakterystyczne, jak właściwe mu wypukłości, oznaczenia ultrafioletowe czy hologramy – zaznacza asystent Wydziału Kryminalnego sanockiej komendy.

Pamiętajmy, każde niepokojące zdarzenia związane z działalnością w sieci warto zgłosić na policję!