SANOK / PODKARPACIE. Czy w ostatnich dniach doszło do „ustawki” pomiędzy uczniami dwóch szkół zlokalizowanych przy ul. Stróżowskiej? Choć na ten moment sanocka policja nie potwierdziła tego typu przypadku, to w sieci krążą zdjęcia i filmiki ze „spotkań” licznych grup z obydwu placówek. Odrębnie, funkcjonariusze sanockiej komendy zajmują się szarpaniną, do której doszło dwa dni temu pomiędzy uczniami „Mechanika” i „ZST”.
W ostatnich kilku dniach w sieci wrze. Na profilu Facebook „Spotted: Sanok” pojawia się tysiące reakcji, setki komentarzy i udostępnień. Wszystko pod kolejnymi postami związanymi z „ustawkami” uczniów, głównie z dwóch sanockich szkół średnich.
„Mechanik czekamy” – napisano w poście dołączając zdjęcie, które publikujemy obok. Post opublikowano 25 września o godzinie 10:31. Pojawiło się pod nim 860 reakcji i 138 komentarzy. Obrazuje to ogromne zainteresowanie tematem, w większości młodych osób.
Sprawa miała swój dalszy ciąg, ponieważ od tego czasu, na wspomnianym profilu pojawiło się co najmniej kilkanaście wpisów związanych ogólnie z „ustawkami” – jak piszą o omawianych zgromadzeniach sami internauci. Przykłady (pisownia oryginalna):
– „Jesu tak się podniecacie ta spina szkół przy strozowskiej”
– „Kiedy ustawka 1lo vs lo2?”
– „Chcemy ustawki SP1 VS SP5!”
W sanockiej komendzie policji zapytaliśmy czy funkcjonariuszom zgłaszano podobne zdarzenia i czy doszło do interwencji. Okazuje się, że nie ma potwierdzonej sytuacji związanej z „ustawką”, czy zgromadzeniem, podczas którego miałoby dojść do bójek. Mniej więcej w tym samym czasie, policjanci interweniowali jednak w przypadku dwóch innych zdarzeń, w których brali i mieli brać udział uczniowie lub ogólnie młodzi ludzie.
Jak dowiadujemy się od policjantów, 25 września około godziny 9:00, w pobliżu jednego ze sklepów osiedlowych przy ul. Stróżowskiej miało dojść do szarpaniny z udziałem trzech uczniów. Dwóch z ZS nr 3 i jednego z ZS nr 2. Według relacji uczestników, zdarzenie miało charakter przypadkowy. Uczniowie z ZS nr 3 mieli zostać zaczepieni przez ucznia ZS nr 2. Doszło do potyczki słownej, prowokacji, wyzwisk i prób ośmieszania oraz do lekkiej szarpaniny. Nikt nie odniósł obrażeń. Uczestnicy zdarzenia urodzili się w 2003 roku. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie okoliczności zajścia.
– Sprawdzimy między innymi, czy wspomniane zdarzenie nie było efektem zwoływania grup osób i próby zmierzenia swoich sił. Nie jest wykluczone, że zabezpieczone zostaną nośniki i materiały umieszczone w internecie – mówi asp. szt. Anna Oleniacz z Komendy Powiatowej Policji w Sanoku. – Wiemy o zamieszaniu w internecie, ale na ten moment nie potwierdziliśmy, że doszło do zorganizowania konfrontacji skonfliktowanych grup.
Drugie zgłoszenie dotyczyło gromadzącej się w okolicy tego samego sklepu dużej grupy młodzieży. Autorem zgłoszenia była osoba postronna. Zdarzenie miało mieć miejsce tego samego dnia, w porze długiej przerwy szkolnej. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, nie potwierdzili jednak przekazywanych przy zgłoszeniu informacji. W okolicy nie zaobserwowano żadnej grupy młodych ludzi.
Wczoraj, na wspomnianym profilu Facebook, pojawił się komunikat: „Od tego momentu żadne posty związane z konfliktami szkół nie będą publikowane”. Miejmy nadzieję, że to uspokoi całą sytuację.
O publicznym nawoływaniu do popełnienia lub pochwalania występku mówi art. 255 Kodeksu Karnego. W § 1 czytamy: Kto publicznie nawołuje do popełnienia występku lub przestępstwa skarbowego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Z kolei art. 158 KK stanowi o udziale w bójce lub pobiciu. § 1: Kto bierze udział w bójce lub pobiciu, w którym naraża się człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo nastąpienie skutku określonego w art. 156 spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu § 1 lub w art. 157 spowodowanie średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
źródło: Red., Spotted: Sanok
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz