REKLAMA
REKLAMA

Zatrzymano kolejne skradzione przedmioty. Łączna wartość 130 tys. zł

Na przejściach w Korczowej oraz Medyce funkcjonariusze Straży Granicznej udaremnili kilka prób wywozu na Ukrainę skradzionych przedmiotów, m.in nowoczesnego roweru z napędem elektrycznym, naczepy, quada oraz karoserii pochodzącej ze skradzionego mercedesa.

Wszystkie zdarzenia zanotowano wczoraj (26 września) na kierunku wyjazdowym z Polski.

W Korczowej obywatel Rumunii przewoził rower z napędem elektrycznym marki Specialized. Funkcjonariusze SG ustalając legalność pochodzenia przedmiotu skontaktowali się z przedstawicielami niemieckiej Policji i szybko ustalili, że nowoczesny jednoślad wart ok 10 tys. złotych został skradziony na terytorium tego kraju.

Kilka godzin później również w Korczowej, strażnicy graniczni kontrolujący naczepę zarejestrowaną we Francji stwierdzili ingerencję w pole numerowe VIN. Kierowcą zestawu ciężarowego był obywatel Ukrainy. Naczepa warta około 30 tys. złotych została zatrzymana i zostanie poddana szczegółowym ekspertyzom w celu ustalenia oryginalnych danych.

Z kolei na przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze SG udaremnili próbę wywozu kolejnego skradzionego quada marki Can-am (rok prod. 2019). Wartość pojazdu przewożonego na lawecie oszacowano na 75 tys. zł. Kierowcą zestawu był 32-letni obywatel Ukrainy. Straż Graniczna potwierdziła, że zaledwie dwa tygodnie temu quad został utracony na terytorium Polski i jest poszukiwany w całej Europie.

W Medyce udaremniono również „częściową” próbę wywozy skradzionego pojazdu. 41-letni Ukrainiec podróżujący busem przewoził elementy karoserii pochodzące z ekskluzywnego mercedesa. Wszystkie znaki identyfikacyjne na częściach były mechanicznie usunięte. Elementy karoserii warte ok 15 tys. złotych zostały zatrzymane.

We wszystkich przypadkach funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzą dalsze czynności służbowe.

BiOSG

27-09-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)