SANOK / PODKARPACIE. Sanoczanie przyglądają się z uwagą sanockiej fabryce autobusów. Autosan to swoista wizytówka miasta, cieszy zatem fakt, że 2019 rok spółka może zaliczyć do udanych. Prognozy na 2020 rok są jeszcze lepsze.
– W 2019 r. nasza Spółka wyprodukowała i dostarczyła na polski rynek ok. 150 szt. autobusów tzw. przeliczeniowych. W porównaniu do roku poprzedniego to wzrost o ok. 50 sztuk. Na tę liczbę składa się 119 autobusów dostarczonych do naszych klientów, a resztę stanowi inna produkcja – mówi Katarzyna Hydzik, kierownik działu marketingu w Autosanie.
I tak sanockie bociany zasilały głównie komunikacje miejskie w takich miastach jak: Olkusz, Dębica, Krosno, Brodnica, Tychy, Wałcz, a także trafiły do Związku Gmin Podkarpacka Komunikacja Samochodowa w Rzeszowie. Nowe, niskoemisyjne autosany jeżdżą również po Sanoku. Komunikacje miejską zasiliło 11 sztuk takich pojazdów. Należy także dodać, że autobusy międzymiastowe z sanockiej fabryki zostały między innymi odebrane także przez wojsko.
– W ubiegłym roku, po raz pierwszy od kilku lat AUTOSAN osiągnął dodatni wynik finansowy – podkreśla Katarzyna Hydzik.
Zaznacza, że niezwykle ważnym i niewątpliwie przełomowym wydarzenie minionego roku dla spółki było wyprodukowanie pierwszego, bezemisyjnego autobusu z napędem elektrycznym AUTOSAN SANCITY 12LFE, przeznaczonego na polski rynek.
– Prezentacja pojazdu miała miejsce w jesieni 2019.
Obecnie w Autosanie pracuje niemal 400 pracowników.
– W związku z ambitnymi planami rozwojowymi na najbliższe lata poszukujemy kolejnych specjalistów do pracy przy produkcji autobusów m. in. spawaczy, elektromechaników, elektroników samochodowych, lakierników, montażystów – nadmienia Katarzyna Hydzik.
Jakie plany spółka ma na 2020 rok? Z pewnością nie chce obniżać lotów. Plany sprzedaży w obecnym roku zakrawają na ponad 200 sztuk autobusów. Pierwsze zamówienia już są przygotowywane.
– W chwili obecnej jesteśmy w trakcie realizacji dużego kontraktu na 60 szt. niskoemisyjnych autobusów z napędem gazowym przeznaczonych dla MPK Rzeszów – podsumowuje Katarzyna Hydzik.
foto: archiwum esanok.pl
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz