SANOK: Bałagan na cmentarzach. Nie ma komu posprzątać? (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Do naszej redakcji zgłoszono interwencję związaną z sytuacją na niektórych sanockich cmentarzach po święcie Wszystkich Świętych. Okazuje się, że na co najmniej dwóch miejskich nekropoliach, nadal nie uprzątnięto kontenerów, z których wypadają zużyte znicze, wkłady i kwiaty. – To co się dzieje na sanockich cmentarzach to jakiś dramat. Gdzie są służby podległe miastu? Rozumiem, że posprzątacie przed 11 listopada, żeby było ładnie wiązanki złożyć – piekli się Internauta.

Zdjęcia, które trafiły do naszej redakcji wykonano w niedzielę 8 listopada. Minęło więc sporo czasu od święta Wszystkich Świętych. Zdaniem Czytelnika naszego portalu był już czas na uprzątnięcie kontenerów i terenu dookoła nich. 

– To co się dzieje na sanockich cmentarzach to jakiś dramat. Gdzie są służby podległe miastu? Rozumiem, że posprzątacie przed 11 listopada, żeby było ładnie wiązanki złożyć – pisze Internauta.

Fotografie, które potwierdzają opisywany stan, wykonano na Cmentarzu Centralnym oraz na Cmentarzu Południowym w Sanoku.