Stan epidemii w Polsce. Za złamanie kwarantanny nawet 30 tys. zł kary

SANOK / PODKARPACIE. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się konferencja prasowa z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Łukasza Szumoskiego oraz ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego. Premier poinformował, że w Polsce zostaje wprowadzony stan epidemii. Podwyższona zostanie kara za złamanie kwarantanny z 5 tys. zł na 30 tys. zł. Przerwa w funkcjonowaniu szkół potrwa przynajmniej do Świąt Wielkanocnych.

– Najbliższe 2-3 tygodnie do świąt, muszą być tygodniami pełnej społecznej dyscypliny. W ten sposób chronimy jedni drugich i taka społeczna izolacja bardzo pomaga – powiedział podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.

Co oznacza stan epidemii?

– Minister zdrowia na terenie Polski, a wojewodowie na terenie swoich województw, mogą wyznaczyć rolę personelu medycznego, ale również innych osób w zwalczaniu epidemii. Można po prostu delegować kogoś do pracy na tym obszarze, który jest niezbędny, żeby powstrzymać tę epidemię – wyjaśnił na wstępie Łukasz Szumowski, minister zdrowia.

– W dzisiejszym dniu ponad 50 osób zostało zarażonych, 900 osób jest hospitalizowanych, kilkadziesiąt tysięcy w kwarantannie. To upoważnia mnie do podpisania rozporządzenia wspólnie z ministrem spraw wewnętrznych, ogłaszającego stan epidemii w Polsce – powiedział Łukasz Szumowski.

– Wprowadziliśmy zmiany doprecyzowujące ograniczenia w branży transportowej czy w galeriach handlowych i przedsiębiorstwach. Zostaną otwarte w galeriach handlowych sklepy spożywcze, apteki czy kioski ruchu. Będzie można w nich kupić środki czystości – kontynuował minister zdrowia.

– Wiemy, że trudno jest funkcjonować w okresie kwarantanny. Wiemy, że jest to dla wszystkich Państwa bardzo trudny i ciężki czas. Ale z drugiej strony, dzięki tej dyscyplinie, dzięki temu, że nie wychodzimy na ulice, możemy uratować komuś życie – powiedział minister Szumowski.

Wkrótce więcej informacji. Artykuł w trakcie edycji.

Retransmisja konferencji prasowej

Dzienny raport o koronawirusie / Ministerstwo Zdrowia

źródło: Red., KPRM / Facebook.com, Ministerstwo Zdrowia / Facebook