REKLAMA
REKLAMA

Wychłodzona kobieta z dzieckiem. Zwichnięty bark, uraz nogi

W godzinach popołudniowych (4 bm.) ratownicy ze Stacji Rejonowej Ustrzyki Górne wyruszyli na pomoc wychłodzonej i przemoczonej kobiecie oraz jej małemu dziecku w rejon Przełęczy Orłowicza.

Po ogrzaniu i zaopatrzeniu oboje zwieziono do Wetliny. Chwilę później dotarło zgłoszenie o kolejnym poszkodowanym z wpadniętym barkiem. Mężczyznę przetransportowano z tzw. „Drogi Mirka” do miejsca gdzie czekała już karetka.

Z kolei ratownicy ze Stacji Rejonowej w Cisnej wyjeżdżali do kobiety, która doznała kończyny dolnej na czerwonym szlaku prowadzącym z Kalnicy na Smerek. Kobietę przetransportowano w miejsce gdzie czekała karetka. Podczas przekazywania jej załodze ZRM pojawił się mężczyzna, który zaczął mówić o innej osobie, która potrzebuje pomocy, że jest nieprzytomna i też wezwano do niej kartkę. Ratownicy udali się we wskazane miejsce, gdzie okazało się, że m.in. funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzą reanimację mężczyzny.

Szczęśliwie po założeniu zestawu do mechanicznej kompresji klatki piersiowej i po użyciu AED udało się przywrócić funkcje życiowe.

źródło: GOPR Bieszczady

07-06-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij