REKLAMA
REKLAMA

Agresywny kierowca quada zatrzymany. Płoszył zwierzynę

W piątek 26 lutego w godzinach popołudniowych strażnicy leśni Nadleśnictwa Strzyżów natknęli się na świeże ślady quada pozostawione na składzie leśnym oraz pobliskim szlaku w kompleksie leśnym Żyznów w paśmie Brzeżanki. Do rozjeżdżania lasu dochodziło tu w ostatnim czasie kilkakrotnie, pojazdy płoszyły też zwierzynę leśną.

Podjęta akcja doprowadziła do namierzenia notorycznie naruszającego prawo leśne kierowcę quada. Z uwagi na jego aroganckie zachowanie wobec strażników, wezwano Policję, która dokonała zatrzymania sprawcy.

– Mimo kilkukrotnych prób nie udawało nam się ustalić sprawcy tego procederu i dopiero w piątek, po ustaleniu kierunku jego jazdy, strażnicy przemieszczali się po śladach pozostawionych przez pojazd w głąb kompleksu leśnego – relacjonuje Wojciech Zajdel, specjalista ds. ochrony mienia RDLP w Krośnie. – Po przejechaniu około półtora kilometra zauważyli poruszający się z naprzeciwka quad. Kierowca na widok pojazdu Straży Leśnej, mimo wydanego przez strażników wezwania do zatrzymania się, próbował uniknąć kontroli. Przy próbie manewrów w celu ucieczki został zatrzymany, ale odmówił wylegitymowania się.

W związku z agresywnym i aroganckim zachowaniem na miejsce wezwany został patrol Policji z Komendy Powiatowej w Strzyżowie. Z zarzutem zbiegu popełnionych przestępstw i wykroczeń, kierujący został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu w Strzyżowie celem dalszego prowadzenia czynności, natomiast pojazd z terenu lasu zabezpieczono i odholowano do policyjnego depozytu.

Z uwagi na kumulację przestępstw i wykroczeń sprawcy może grozić kara nawet do 3 lat więzienia.

Akcja Straży Leśnej pod kryptonimem „Wieniec”, w wyniku której doszło do zatrzymania, będzie kontynuowana w kolejny weekend.

Edward Marszałek
rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
zdjęcia: Straż Leśna Nadleśnictwa Strzyżów

02-03-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)