REKLAMA
REKLAMA

Przydałaby się nam kopalnia. Sanok na przedostatnim miejscu Rankingu Finansowego Samorządu Terytorialnego w Polsce 2020

SANOK / PODKARPACIE. Po koniec czerwca opublikowano Raport Finansowy Samorządu Terytorialnego w Polsce za 2020 rok. Sanok zajął w nim przedostatnie miejsce na 236 gmin miejskich. Wyprzedził nas nawet dużo biedniejszy Dynów, liczący niewiele ponad 6 tysięcy mieszkańców.

Dorota Mękarska

Ranking przygotowała Katedra Finansów Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Jest to ranking coroczny. W tamtym roku Sanok był na 193 miejscu, czyli obecnie spadł aż o 42 oczka. W 2018 był na 221 miejscu, mając za sobą jeszcze Lubaczów i Dynów. Dzisiaj te miasta nas wyprzedziły.

Ranking nakreśla przejrzysty obraz

„Ranking Finansowy Samorządu Terytorialnego w Polsce 2020”, daje konkretne instrumenty do oceny funkcjonowania każdej, nawet najmniejszej lokalnej władzy oraz nakreśla przejrzysty obraz gospodarki naszego kraju wychodząc od jej podstaw – napisano we wprowadzeniu do dokumentu.

Po raz pierwszy w rankingu przedstawiono koszty poniesione przez samorządy w czasie pandemii COVID-19.

Rok 2020 był dla jednostek samorządu terytorialnego rokiem pełnym nowych wyzwań. Pandemia spowodowana przez COVID-19 stanowiła i nadal stanowi poważne wyzwanie dla całego społeczeństwa, w tym dla poszczególnych wspólnot samorządowych – podkreślono.

Samorządy funkcjonują w różnych uwarunkowaniach

Zasadniczą część dokumentu stanowi analiza kondycji finansowej jednostek samorządu terytorialnego, dokonana w następujących grupach: gminy wiejskie, gminy miejsko-wiejskie, gminy miejskie, miasta na prawach powiatu, powiaty ziemskie.

Poszczególne grupy kształtowały się następująco pod względem liczbowym:

  • gminy wiejskie – 1533
  • gminy miejsko-wiejskie – 642
  • gminy miejskie – 236
  • miasta na prawach powiatu – 66
  • powiaty ziemskie – 314

W sumie badaniem objęto 2792 jednostki samorządu terytorialnego. Sanok oceniany był w grupie 236 gmin miejskich.

Jak podkreślono, analiza była dokonywana o kryteria merytoryczne bazujące na zestawie wskaźników, które mają zasadnicze znaczenie, dla określenia kondycji finansowej jednostek samorządu terytorialnego. Są to obiektywne dane przekazane przez RIO. Wskaźniki zostały wyliczone dla każdej jednostki objętej badaniem. Jak podkreślono, członkowie zespołu zdają sobie sprawę, że samorządy funkcjonują w różnych warunkach zewnętrznych i wewnętrznych.

Leżajsk zajął najwyższe miejsce wśród podkarpackich samorządów

W grupie 236 gmin miejskich w 2020 roku najlepsze wyniki uzyskały: 1. Podkowa Leśna (woj. mazowieckie) 2. Jordanów (woj. małopolskie) 3. Puszczykowo (woj. wielkopolskie) 4. Szklarska Poręba (woj. dolnośląskie) 5. Polanica-Zdrój (woj. dolnośląskie) 6. Hel (woj. pomorskie) 7. Józefów (woj. mazowieckie) 8. Imielin (woj. śląskie) 9. Świdnik (woj. lubelskie) 10. Ząbki (woj. mazowieckie).

Jak widać w pierwszej 10 nie znalazła się ani jedna jednostka samorządu terytorialnego z Podkarpacia, ale wysoko, bo na 19 miejscu uplasował się Leżajsk, na 34 Mielec, na 71 Jasło, a na 89 Radymno. Łańcut zajął 95 miejsce, Jarosław 169, 174 Dynów, 196 Lubaczów, 221 Stalowa Wola, 222 Przeworsk, a na przedostatnim miejscu, czyli na 235 znalazł się Sanok.

Nie patrzmy na ten ranking

O rankingu poinformował radnych podczas sesji absolutoryjnej Sławomir Miklicz, akcentując, że miasto tak lubi chwalić się korzystnymi rankingami. Sanoka na liście najlepszych samorządów jednak nie ma i długo nie będzie.
Tomasz Matuszewski zgodził się z radnym z opozycji.

Sanok nie był na tej liście i długo nie będzie ze względu na specyfikę i obszar, w jakim funkcjonuje – stwierdził. – Są samorządy, które mają jedną kopalnię i z samych podatków potrafią mieć nadwyżkę. My takiej struktury miasta nie mamy. Nie patrzmy na to. Podejrzewam, że jest to mówienie dla samego mówienia. Chciałbym by Państwo – zwrócił się do radnych – podchodzili do tego tak jak mówił śp. Adam Ryniak: mniej na mównicy, więcej w okolicy.

Komentarz

Temat rankingu został na sesji odwrócony, tak jak odwraca się „kota ogonem”. Nikt nie oczekuje, że nasze miasto będzie w pierwszej 10, bo to w obecnych warunkach wewnętrznych i zewnętrznych niemożliwe. Chyba, że przyjedzie do Sanoka milioner i otworzy nam Park Jurajski z tyranozaurem w roli głównej. Raczej nikt też nie oczekuje, że będzie w pierwszej 100, choć byłoby miło. Zachodzi jednak pytanie, dlaczego Sanok w przytoczonym rankingu jest na drugim miejscu od szarego końca? Co takiego stało się, że nasze miasto osiągnęło tak niekorzystne wskaźniki? Może dziwić pozycja Sanoka w stosunku np. do Dynowa, miasta dużo biedniejszego, a które mimo wszystko zanotowało nadwyżkę budżetową w 2020 roku w wysokości 1,8 mln zł, a Sanok ujemny wynik operacyjny wynoszący 4,2 mln zł. Dynów też nie ma kopalni, chyba, że są to kopalnie króla Salomona.

grafika poglądowa

09-07-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)