SANOK / PODKARPACIE. Wernisaż otwierający wystawę „Spadź” w Galerii o smaku kawy Interpiano zgromadził tłum osób ciekawych debiutu artystki. Unikatowe prace Ewy Kociuby skłoniły do dyskusji, ale też wzbudziły sporo kontrowersji i pytań.
Według definicji biologicznej „Spadź” to inaczej rosa miodowa – słodka ciecz, składająca się z soków roślinnych, wypływających z komórek uszkodzonych przez owady oraz ich płynnych odchodów.
– Czuję, że to słowo najlepiej opisuje moją twórczość – zapewnia artystka.
Ewa Kociuba często czerpie inspiracje z ikon i malarstwa gotyckiego. Tym co jednak wyróżnia jej dzieła to użyte techniki i materiały od płyty drzwiowej, przez deski do panelu parkietowego.
– Ze względu na nabyte w czasie studiów i prac konserwatorskich myślenie „materiałoznawcze” oraz z uwagi na szacunek dla tworzyw naturalnych często także reutylizuję rzeczy i pozwalam im być częścią nowego, mojego dzieła sztuki – tłumaczy autorka.
– Spośród technik malarskich najczęściej stosuję temperę jajową. Głównie dlatego, że w swojej pracy zawodowej niemal codziennie posługuje się tym spoiwem – dodaje.
Wystawa malarstwa Ewy Kociuby prezentowana będzie do 25 listopada w Galerii o smaku kawy Interpiano. Wstęp bezpłatny.
foto: Hubert Jurczak / nadesłane
źródło: materiały nadesłane
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz