POWIAT SANOCKI. W ostatnich dniach na zewnątrz zrobiło się nieco cieplej, niestety rozpoczął się więc „sezon” na wypalanie traw. Strażacy OSP i PSP odnotowują kolejne wyjazdy na zagrożone tereny. Do nieodpowiedzialnych mieszkańców naszego regionu nie przemawiają wygłaszane od lat apele o porzuceniu tej praktyki. Interweniowali między innymi strażacy z OSP KSRG Zagórz, którzy gasili palące się łąki przy ul. Zielnej i ul. Mostowej w Zagórzu.
– NA NIC APELE! Niestety na nic zdają się apele o nie wypalanie traw! W środę dwukrotnie byliśmy dysponowani do pożarów traw. Pierwszy pożar miał miejsce na ulicy Zielnej, gdzie paliły się trawy i baloty, a drugi kilka chwil po powrocie z pierwszego na ulicy Mostowej. W obydwu przypadkach na miejscu działań pracował zastęp Man GCBA 549[R]52 – relacjonują druhowie z OSP KSRG Zagórz.
Strażacy coraz częściej nie przebierają w słowach komentując podobne zdarzenia.
– Jeszcze raz apelujemy do pustych głów podpalaczy o trochę rozsądku i nie podpalanie nieużytków! – czytamy w mediach społecznościowych OSP KSRG Zagórz.
Jak dowiadujemy się w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sanoku, tylko w ciągu ostatnich siedmiu dni, do gaszenia pożarów traw, strażacy wyjeżdżali 16 razy!
Zgłoszeń i i interwencji z każdym dniem jest coraz więcej.
foto: OSP KSRG Zagórz – Fb
źródło: Red., OSP KSRG Zagórz – Fb
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
GRABOWNICA. Chwila nieuwagi i dwa samochody rozbite (ZDJĘCIA)
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz