REKLAMA
REKLAMA

Dlaczego wycinane są lasy w Bieszczadach?

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Dlaczego w bieszczadzkich lasach wycina się grube i wiekowe drzewa? Czy rzeczywiście właśnie tak wygląda gospodarka leśna? Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie wydała oświadczenie, w którym wyjaśnia oraz tłumaczy zjawiska zachodzące w podkarpackich lasach, które mają bezpośredni wpływ na gospodarkę leśną. Publikujemy jego treść.

Duże i wiekowe drzewa często osiągające wymiary tzw. drzew pomnikowych stały się tematem ożywionej dyskusji w przestrzeni medialnej, gdzie odpowiednio wykadrowane zdjęcia, ubarwione specyficzną narracją pozwalają odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z czymś szczególnym, wyróżniającym się w krajobrazie – pomnikiem przyrody.

Duże i wiekowe drzewa często osiągające wymiary tzw. drzew pomnikowych stały się tematem ożywionej dyskusji w przestrzeni medialnej, gdzie odpowiednio wykadrowane zdjęcia, ubarwione specyficzną narracją pozwalają odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z czymś szczególnym, wyróżniającym się w krajobrazie – pomnikiem przyrody.

Jednak w lasach gospodarczych, tam gdzie gospodarkę leśną prowadzi się od wielu pokoleń, występowanie takich właśnie drzew nie jest niczym wyjątkowym. Z grubymi drzewami mamy do czynienia na terenie RDLP w Krośnie wyjątkowo często, między innymi na obszarze Pogórza Karpackiego, Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Zagospodarowanie występujących tu drzewostanów jodłowych i bukowo-jodłowych odbywa się wyłącznie w oparciu o dwie specyficzne rębnie – stopniową udoskonaloną oraz ciągłą z długim i bardzo długim okresem odnowienia. Takie gospodarowanie, z korzyścią dla bogactwa przyrodniczego powoduje, że na jednej powierzchni występują obok siebie drzewa młode w bardzo dużej ilości, drzewa dojrzałe w mniejszej ilości i pojedyncze drzewa stare również te martwe i zamierające. Tym samym, niczym nadzwyczajnym jest spełnienie przez część drzew wymagań wymiarowych, określających pomniki przyrody. Drzewa w wieku 100 lat i więcej nie są tu żadnym zaskoczeniem, ale właściwie osiągniętym celem prowadzonej gospodarki leśnej. Nie są pomnikami przyrody, ale świadectwem właściwego gospodarowania. Nie dla wszystkich oczywistym jest, że drzewa w każdym wieku są ważne i godne uwagi, niektórzy cenią sobie tylko stare, sędziwe okazy. Jednak same one nie zapewnią trwania lasu, ważne jest występowanie w lesie i drzew starych i drzew młodych.

Należy nadmienić, że w ramach prac urządzania lasu prowadzi się odpowiednie pomiary, z których wynika, że szacowana liczba drzew o tzw. wymiarach pomnikowych w lasach zarządzanych przez RDLP w Krośnie wynosi prawie pół miliona osobników. Usunięcie rocznie nawet kilkuset drzew o grubości określonej rozporządzeniem, przy dorastaniu w tym samym roku następnych drzew do takich wymiarów, nie stanowi żadnego uszczerbku dla zasobów grubych drzew w skali całej Dyrekcji. Jest to konsekwencja działań leśników, a nie ich zaniechanie.

Podnoszenie zarzutu, że wycinanie takich drzew jest podejściem typowo gospodarczym, jest oczywiście częściowo prawdziwym stwierdzeniem, ponieważ wciąż mówimy o lasach gospodarczych – buki i jodły dopiero w takim wieku są kwalifikowane przez leśników do usunięcia w ramach rębni. Robi się to po to, aby zainicjować wzrost młodego pokolenia lasu pod okapem pozostałych starszych drzew, zachowując trwałość lasu. W ten sposób zapewniamy utrzymanie lokalnego genotypu drzew, pozyskujemy drewno bardzo potrzebne gospodarce oraz zapewniamy możliwość dostosowania się młodego pokolenia do zmieniających się warunków klimatycznych. To wszystko dzieje się przy zachowaniu właściwego stanu różnorodności biologicznej.

Ciągła obecność drzew grubych i starych, jest efektem prowadzania specyficznej gospodarki leśnej w oparciu o użytkowanie lasu rębniami stopniową udoskonaloną oraz ciągłą z długim i bardzo długim okresem odnowienia, a nie pomimo tej gospodarki. W skali krajobrazowej w kolejnych pokoleniach lasu, taka sama ilość drzew grubych jest zapewniona. Nie dojdzie tu do masowego rozpadu drzewostanów zbudowanych tylko z sędziwych drzew ponieważ pod nimi rośnie już młode pokolenie, których rozwój powoli i systematycznie leśnicy poprawiają, stopniowo przerzedzając starszy drzewostan.

Pracujemy w drzewostanach które przeżyły niejedną katastrofę. Poza oczywistymi zniszczeniami, które wyrządziły działania wojenne i rabunkowe wyręby podczas I i II wojny światowej miały miejsce jeszcze dwie, które mogły doprowadzić do nieodwracalnych zmian w lasach. Mam tutaj na myśli szkody wyrządzone przez tzw. państwo arłamowskie, czego skutkiem było zagrożenie dla trwałości lasu spowodowane brakiem młodego pokolenia drzew, które zostało w całości zjedzone prze promowaną w tamtym czasie zwierzynę. Drugim tragicznym zjawiskiem były kwaśne deszcze. W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych istniało realne zagrożenie, że jodła całkowicie zniknie z lasów. Zmiany gospodarcze i technologiczne w przemyśle zaszły jednak bardzo szybko, co wyeliminowało przyczyny zamierania jodeł.

Obecnie stoimy przed nowym, bardzo poważnym zagrożeniem dla drzewostanów jodłowych jakim jest jemioła, która wyraźnie zwiększa zasięg występowania, powodując zamieranie najstarszych jodeł i jednocześnie infekowanie młodego pokolenia rozwijającego się pod nim. Porażenie jemiołą w stopniu, który może skutkować zagrożeniem dla trwałości drzewostanów jodłowych, szczególnie występuje we wszystkich podgórskich nadleśnictwach zgrupowanych w RDLP w Krośnie. Obecnie dostrzegalny jest również proces defoliacji u drzew (utrata igieł), spowodowany występującymi suszami okresowymi w latach wcześniejszych.

Podkarpackie lasy, w południowej części województwa to buczyny i jedliny. Prawie połowa powierzchni to drzewostany, które powstały na gruntach użytkowanych jeszcze niedawno rolniczo. Lasy, którymi zarządzamy porastają miejsca tragicznych historii ludzi tam mieszkających, po których zostały w lasach już tylko fundamenty zabudowań mieszkalnych i gospodarskich, cmentarze, kapliczki i ruiny miejsc kultu religijnego. Zmiany jakie zaszły w krajobrazie Podkarpacia, ile lasu tu było a ile jest go obecnie, można szczegółowo zobaczyć na przygotowanym przez nas geoportalu [https://geoportal-krajowy.pl/historia-podkarpackich-lasow/], które obrazują skalę zmian pomiędzy rokiem 1944 a obecnymi czasami.

Zadaniem leśników jest utrzymanie trwałości i ciągłości tych lasów. Nasze działania oparte są na wiedzy naukowej i wielopokoleniowym doświadczeniu. Dzięki temu nasze lasy są piękne i żywotne, jest w nich miejsce dla drzew starych i grubych oraz młodych i przyszłościowych, które kiedyś dorosną do podobnych rozmiarów. To w tych lasach żyją zwierzęta, owady i rośliny rzadkie chronione i pospolite. Są to lasy gospodarcze, które zapewniają trwałość, dostępność i użyteczność. Spojrzenie nieracjonalne oparte na odczuciach, nawet tych jak najbardziej pozytywnych, może zniszczyć ich wartość, która przez pokolenia dla kolejnych pokoleń została ukształtowana ciężką pracą leśników.

źródło: RDLP

10-09-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Drwal2023-09-10 16:20:30
0 0
Chciałbym żeby to państwo w państwie czyli firma lasy państwowe wycięła bardzo dużo drzew .......... ale w miejscach widokowych. Na szczytach gór, na serpentynach, w miejscach gdzie są zasłonięte piękne widoki. Żyjemy w buszu. To jest paranoja Polaków czyli - każde drzewo na wagę złota - a drzewa to ostatnia rzecz której w Polsce brakuje. 30% Polski to las! Paranoja Polaków sięga tak daleko że idą do parku, wychodzą na sam szczyt - kopiec - i podziwiają .................. drzewa :)
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)