REKLAMA
REKLAMA

Konfederacja ma posła w okręgu. „Pracujemy dalej” (KOMENTARZ)

PODKARPACIE. Poznaliśmy oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych. Do Sejmu wchodzą PiS, KO, Trzecia Droga, Nowa Lewica i Konfederacja. Nasz okręg reprezentować będzie 11 osób, w tym przedstawiciel Konfederacji, prof. Andrzej Zapałowski.

PiS traci 1 mandat. Posłowie z naszego okręgu!

Andrzej Zapałowski polski polityk i historyk, doktor habilitowany nauk społecznych, nauczyciel akademicki, poseł na Sejm III kadencji, od 2005 do 2009 deputowany do Parlamentu Europejskiego VI kadencji. W wyborach parlamentarnych startował z listy Konfederacji. Otrzymał 14 475 głosów.

Prof. Andrzej Zapałowski. Arch. prywatne.

– Oczekiwaliśmy znacznie więcej. Zadziałały ostatnie dni. W tej kampanii wyborczej doszło do konfrontacji starego układu PiS i PO. To zdominowało dyskusję polityczną – mówi prof. Andrzej Zapałowski

– My jednak do Sejmu wprowadziliśmy 18 posłów (w 2019 roku – 11 posłów – przyp. red.) Uzyskując lepszy wynik wyborczy zarówno u nas w okręgu, jak i w całym kraju. W samym okręgu krośnieńsko-przemyskim zdobyliśmy 14 tys. więcej głosów, niż w poprzednich wyborach. Nie jest to radość, ale nie ma też powodów do smutku. To nasza druga kadencje w Sejmie, która udowodniliśmy, że jesteśmy stałym podmiotem politycznym – podkreśla nasz rozmówca.

– Wybory były trochę plebiscytem. Za PiSem, przeciwko PiS. Nie braliśmy udziału w tej grze. Chcieliśmy merytorycznie podejść do sprawy. Wydaje się jednak, że emocje wzięły górę u wyborców. Do sejmu wprowadzamy 18 posłów, więc o 7 więcej niż 4 lata temu. Pracujemy dalej – dodaje A. Zapałowski.

Co nas czeka?

Prof. Andrzej Zapałowski zakłada dwa scenariusze, które mogą być realizowane do czasu wyborów samorozpadowych.

– Po pierwsze, PiS i prezydent będą przeciągali kwestę oddania władzy. Bedą próbowali rozmawiać z Hołownią lub PSL na różnych płaszczyznach, tylko po to, aby utrzymać się przy władzy. Po drugie, sytuacja międzynarodowa doprowadzi do tego, że zmiany nie będą mogły zostać przeprowadzone szybko. W przypadku wojny na Bliskim Wschodzie, nawet w przypadku przejęcia władzy przez opozycję, nie będzie możliwe przeprowadzenie głębokich zmian personalnych – po 8 latach rządu PiS – ponieważ będzie trzeba reagować na bieżące zagrożenie.

Grafika: arch. prywatne. Andrzej Zapałowski, fb


Do Sejmu w okręgu nr 22 wchodzą:

Prawo i Sprawiedliwość:

  • Marek Kuchciński (Przemyśl) 50 519 głosów – 11,43% poparcie w okręgu
  • Anna Schmidt (Jarosław) 28 692 – 6,49%
  • Piotr Uruski (Sanok) 22 703 – 5,14%
  • Maria Kurowska (Dąbrówka) – 20 813 – 4,71%
  • Teresa Pamuła (Lubaczów) – 15 273 – 3,46%
  • Piotr Babinetz (Krosno) 12 829 – 2,90%
  • Tadeusz Chrzan (Jarosław) – 12 184 – 2,76%

Koalicja Obywatelska:

  • Joanna Frydrych (Targowiska) 29 681 – 6,72%
  • Marek Rząsa (Przemyśl) 13 510 – 3,06%

Trzecia Droga:

  • Bartosz Romowicz (Ustrzyki Dolne) 21 527 – 4,87%

Konfederacja:

  • Andrzej Zapałowski (Przemyśl) 14 475 – 3,27%
17-10-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Super i gratulacje2023-10-17 20:35:28
0 0
Wszyscy wyborcy z Konfederacji są świadomi, przekonani i odważni a takich nigdy nie miała "Banda czworga" = PiS, PO, SLD (Lewica) i PSL razem z przystawkami. Na szczęście dożyliśmy czasów, że nie trzeba głosować na wyżej wymienione tak zwane mniejsze zło. prof. Zapałowski do boju!
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)