REKLAMA
REKLAMA

Piloci musieli się katapultować. Ćwiczenia na zaporze w Solinie (ZDJĘCIA)

SOLINA / PODKARPACIE. W dniach 23-24 maja br. żołnierze, funkcjonariusze oraz służby ratownicze realizują najbardziej rozbudowany epizod ćwiczenia, który rozgrywa się na terenie województwa podkarpackiego.

Piąty epizod obejmuje łącznie trzy scenariusze, które zaplanowano w dwóch zupełnie różnych miejscach, a dokładnie w okolicy tamy Jeziora Solińskiego oraz na terenie Nadleśnictwa Rozwadów w okolicy Gorzyc.

Pierwszy scenariusz zakładał, iż w wyniku awarii statku powietrznego wykonującego lot nad Soliną, pomocy potrzebują dwie osoby, którym udało się katapultować. Jeden z poszkodowanych znajdujący się w wodzie został podjęty przez Straż Graniczną, która w tym zadaniu wykorzystała śmigłowiec Kania. Drugiego poszkodowanego po zlokalizowaniu na tamie, po zaopatrzeniu, podjął na pokład Lotniczy Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy nr 8 (LZPR 8), z Lotniczej Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej z Powidza, który od ponad roku pełni dyżur ratowniczy w Huwnikach.

Do działania zostały włączone również siły i środki lokalnej Policji oraz Państwowej Straży Pożarnej. Zarówno policja jak i straż pożarna realizowany zabezpieczenie działania śmigłowców na tamie oraz w wodzie.

Tuż po przekazaniu poszkodowanych, LZPR 8 otrzymał od Cywilno-Wojskowego Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego (RCC) informację, że w okolicy Gorzyc z radarów zniknęły dwa statki powietrzne, które prawdopodobnie uległy zderzeniu. Jednocześnie do tego samego zdarzenia został zadysponowany LPZR-2 z 2 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Mińska Mazowieckiego.

W czasie, gdy oba śmigłowce poszukiwały wraku statków powietrznych, do zgłoszenia włączyły się jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej, policja, zespoły ratownictwa medycznego i śmigłowiec Lotniczego Pogotowania Ratunkowego, a nad całością działań w miejscu zdarzenia czuwał Kierujący Akcją Medyczną oraz Kierujący Działaniami Ratunkowymi. Poszukiwania na ziemi wspierały również Naziemne Zespoły Poszukiwawczo – Ratownicze z Wojsk Obrony Terytorialnej oraz Grupa Ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża.

Ostatecznie wszyscy poszkodowani zostali odnalezieni. Obecni na miejscu medycy oraz ratownicy Grupy ratownictwa Polskiego Czerwonego Krzyża udzielili im pomocy na miejscu zdarzenia, a następnie według priorytetu ciężkości stanu transportowano poszkodowanych do wskazanych przez Dyspozytornię Medyczną w Rzeszowie i Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego szpitali.

W czasie realizacji tej części epizodu na miejsce ćwiczenia przybył Dowódca Operacyjny RSZ gen. broni Tomasz Piotrowski. W trakcie spotkania w miejscu kierowania akcją ratunkową Dowódca Operacyjny miał możliwość porozmawiać z przedstawicielami wszystkich ćwiczących służb oraz przyjrzeć się prowadzonej akcji. Gen. broni Tomasz Piotrowski podziękował wszystkim ćwiczącym oraz wyraził swoje uznanie dla wkładu pracy każdej ze służb, które na co dzień dbają o bezpieczeństwo na terenie naszego kraju.

Pomimo ogromu przedsięwzięć, dzisiaj kontynuowany jest epizod numer 5, ale tym razem na stanowiska kierowania służb wpłynie informacja o zaginięciu bezzałgowego statku powietrznego (BSP). Czekamy na rozwój wydarzeń.

zdjęcia: st.chor.sztab.mar. Arkadiusz Dwulatek, sierż. Rafał Samluk
tekst: kpt. Anna Mleczko

24-05-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)