SANOK, ZAGÓRZ / PODKARPACIE. Trwa sezon tarłowy ryb – świnek. Dla społeczników wykonujących zadania anty-kłusownicze w terenie, oznacza to mnóstwo pracy i osobistych wyrzeczeń, jednak satysfakcja z działania na rzecz ochrony zasobów ryb i wód płynących, rekompensuje trud i wszelkie niedogodności.
Ryszard Rygliszyn. fot. arch. prywatne
– Społeczni Strażnicy Rybaccy w Sanoku stali się niezwykle ważnym elementem czynnej ochrony ryb i rzek przez dziesiątki lat. Każdego roku strażnicy są coraz lepiej wyposażeni – posiadają oni mundury z kamuflażem, noktowizor, lornetki, radiotelefony oraz inny sprzęt , przydatny podczas patroli anty-kłusowniczych, prowadzonych w trudnych warunkach terenowych i atmosferycznych – podkreśla Ryszard Rygliszyn, Komendant SSR w Sanoku.
Szeregi SSR zasilają głównie wędkarze i społecznicy, których motywacją do działania jest szczególna chęć ochrony ryb i wód. Strażnicy przeprowadzają liczne patrole zwłaszcza podczas ochrony tarła ryb , szybko i skutecznie reagując na przejawy kłusownictwa i dewastacji ekosystemu.
– Intensywne działania patrolowe podejmowane są zarówno w dzień jak i w nocy, zwłaszcza w okresie wiosny. Strażnicy współpracują z Policją i Państwową Strażą Rybacką. W dniu 16.04 br. wystawiono dwa patrole, które skutecznie ochraniają tarliska na Osławie. Podczas prowadzonych działań zauważono jak pracownicy ZO PZW z Krosna odławiali tarlaki świnki za pomocą prądu z agregatu prądotwórczego – przekazuje komendant.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
SANOK. Radiowóz zdewastował pijany 36-latek! Wartość szkód to 20 tys. złotych (FOTO, NOWE INFORMACJE)
foto: internet
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz