REKLAMA
REKLAMA

Decyzje ministra uderzają w myśliwych. Protestowali razem z rolnikami (VIDEO)

Decyzje ministra uderzają w myśliwych. Protestowali razem z rolnikami (VIDEO)

Trwa Ogólnopolski Protest Rolników którzy walczą o Polską Wieś i zdrową żywność dla Polaków sprzeciwiając się nieopłacalnej polityce importu zbóż i niezdrowych towarów żywieniowych zza wschodniej granicy oraz zachodniej unijnej polityce rolnej.

Z rolnikami solidaryzuje się m.in. środowisko myśliwych. Przedstawiciele tej grupy stawili się licznie podczas wczorajszych protestów w powiecie sanockim. Nowe pomysły rządu uderzają bowiem także w ich grupę. Posłuchajcie jakie mają postulaty.


ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SANOK. Traktory zablokowały rondo! Postulaty rolników usłyszy cały kraj! (VIDEO, ZDJĘCIA)

26-02-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

co do wuja2024-02-22 12:19:49
0 0
kiedyś praktycznie co ranek miałem widok zza okna na stadko saren pasących się pod lasem... teraz widzę je tylko jak sam pójdę na spacer do lasu i to tak raz na pięć wyjść się trafi pojedyncza sztuka, może dwie. Nie dość, że jest ich coraz mniej a wilków tylko więcej to jeszcze myśliwi muszą sobie postrzelać, bo oni mają hobby i niby dbają o populacje zwierzyny.... gdyby dbali to by nie strzelali, sami widzą jak mało jest zwierzyny co sami ochoczo oświadczają, że nie ma do czego strzelać. jawna hipokryzja w najlepszym wydaniu a i tak bierze strzelbę na ramię i dumny maszeruje do lasu
Odpowiedz
Normalny2024-02-23 15:50:46
0 0
Ocenia Pan sytuacje na podstawie widoku z okna i kilku spacerów po lesie. Warto posłuchać ludzi którzy z tego żyją, np. leśniczych. Jak słusznie Pan zauważył, myśliwi nie mają do czego strzelać... ale nie wynika to z tego,że myśliwy strzela np. do saren, ale z zakazu odstrzału drapieżnika czyli wilka (co też Pan zauważył, że wilków jest coraz więcej). Więc nie jest tak, jak Pan napisał "gdyby dbali to by nie strzelali" bo wbrew pozorom odstrzał wilka pomógłby naturalnej odbudowie populacji np.sarny. Również problem z dzikami jest ogromny, ale myśliwi mają limity i koniec. Podsumowując, w mojej ocenie, nieprzemyślane zakazy, limity wydawane przez ustawodawce, skutecznie blokują pożyteczną prace myśliwych polegających na kontrolowaniu liczebności drapieżników np. wilka, nie pomaga też nagonka na środowisko ludzi związanych z lasem (leśniczych, pilarzy, myśliwych itp.) których przedstawia się w sposób skrajnie negatywny. Pozdrawiam normalnych.
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)