REKLAMA
REKLAMA

Zatrute mięso pochodziło z podkarpacia. Produkcja i sprzedaż były nielegalne

PODKARPACIE. Nie milkną echa po zatruciu trzech osób wyrobami wędliniarskimi sprzedawanymi w Nowej Dębie. Główny Inspektorat Weterynarii potwierdza, że wyroby pochodziły z nieprzebadanego mięsa, a samo gospodarstwo nie prowadziło legalnej i kontrolowanej działalności ani w zakresie produkcji żywności ani także w zakresie obrotu nią.

Jak informowaliśmy na łamach naszego portalu, 18 lutego wydane zostały ostrzeżenia dla powiatów: stalowowolskiego, niżańskiego, powiat mieleckiego, powiat tarnobrzeskiego oraz powiatu kolbuszowskiego. Miało to związek z 1 przypadkiem śmiertelnym, które jak wynikało z prowadzonego wówczas dochodzenia epidemiologicznego, było skutkiem zjedzenia zatrutego wyrobu wędliniarskiego. Główny Lekarz Weterynarii wydał komunikat, z którego wynika, iż przyczyną śmierci było właśnie zatrute mięso, zaś sama produkcja była nielegalna i niekontrolowana przez Główny Inspektorat Weterynarii.

Poniżej pełna treść komunikatu:

Gospodarstwo, w którym odbywała się nielegalna produkcja żywności, zlokalizowane jest w województwie podkarpackim. Osoby prowadzące gospodarstwo nie widnieją w żadnym rejestrze prowadzonym przez Inspekcję Weterynaryjną w zakresie produkcji czy pośrednictwa w obrocie żywnością pochodzenia zwierzęcego. Działalność, która doprowadziła do zatrucia, była prowadzona nielegalnie. Osoby prowadzące tę działalność nie zgłosiły jej do właściwego powiatowego lekarza weterynarii, przez co prowadziły ją poza nadzorem organów Inspekcji Weterynaryjnej. W chwili obecnej sprawa jest prowadzona przez organy ścigania.

Należy podkreślić, że podmioty produkujące żywność pochodzenia zwierzęcego powinny dokonać zgłoszenia do odpowiednich organów w celu poddania swojej działalności nadzorowi weterynaryjnemu. Kluczowe jest przestrzeganie obowiązującego prawa przez wszystkie podmioty działające na rynku spożywczym, aby zapewnić bezpieczeństwo dla konsumentów.

Dodatkowo podane zostały wytyczne, których należy przestrzegać, aby do podobnych sytuacji więcej nie doszło:

1. Zakupy mięsa tylko w zaufanych źródłach:

Preferowanie mięsa pochodzącego od sprawdzonych dostawców lub hodowców, którzy przestrzegają standardów higieny i bezpieczeństwa żywności.

2. Weryfikacja oznaczeń:

Upewnienie się, że mięso posiada odpowiednie oznaczenia i certyfikaty, takie jak numer weterynaryjny świadczący o objęciu działalności związanej z produkcją żywności nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej.

3. Unikanie spożywania mięsa niewiadomego pochodzenia:

Unikanie nabywania mięsa o wątpliwym pochodzeniu, które może być oferowane na nielegalnym rynku lub przez nieuczciwych handlarzy.
Zachowanie ostrożności przy zakupie mięsa na ulicy lub na rynkach, gdzie pochodzenie i warunki przechowywania mogą być nieznane.

4. Bezpieczne przechowywanie i przygotowanie mięsa:

Przechowywanie mięsa w odpowiedniej temperaturze, zgodnie z zaleceniami producenta lub przepisami sanitarnymi.
Unikanie krzyżowego zanieczyszczenia poprzez zachowanie separacji między surowym mięsem a gotowymi produktami spożywczymi.
Staranne mycie rąk, narzędzi kuchennych i powierzchni roboczych po kontakcie z surowym mięsem, aby zapobiec przeniesieniu bakterii na inne produkty spożywcze.

O przypadkach zatrucia informowaliśmy tutaj: Zatrute mięso na Podkarpaciu. 1 osoba zmarła. ALERT

Zobacz także: Bezpieczeństwo żywności. Wojewoda m. in. o zdarzeniu w Nowej Dębie (ZDJĘCIA)

źródło: wetgiw.gov, Red.

 

26-02-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Typowe działanie biurokratów2024-02-26 14:46:20
0 0
O ile to gospodarstwo prowadziło nielegalną sprzedaż to za pewne posiadało jeszcze mięso i co sprawdzono ?,że jest zatrute ? bazuje się na tym ,że nie było papióra " od weterynarii, Weterynarzowi trzeba przywieźć wałówę i jeszcze zapłacić za zjedzenie. To nie znaczy , żywność powinna być sprawdzona. A jak jest ? zadyma jak ktoś nie żyje.
Odpowiedz
Bez sens2024-02-26 17:39:17
0 0
SĄ WYNIKI ŻE AKURAT MIĘSO ZABIŁO TEGO ukraińca????ZBOŻE MOŻE WJEŻDŻAĆ ABSURD GONI ABSURD.
Odpowiedz
Ola Kola2024-02-26 22:55:46
0 0
Jakoś ludzie na wsiach wyrabiają wędliny i żyją a ci niewiadomo co jedli i pili a mówią że to galareta może w płynie
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)