REKLAMA
REKLAMA

SAN: Ścieki zamiast czystej wody? Niepokojące obrazy z Sanoka

SANOK / PODKARPACIE. Społeczna Straż Rybacka w Sanoku (SSR) ujawniła szokujące zdjęcia, na których widać odpływ przetworzonych ścieków z oczyszczalni jednej z firm działających w Sanoku. Warstwy tych ścieków wpływają bezpośrednio do rzeki, a unoszący się smród jest nie do zniesienia.

Takie zanieczyszczenia stanowią poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia mieszkańców, ale i dla całego ekosystemu rzeki. Woda, która trafia do Sanu, może stać się siedliskiem niebezpiecznych bakterii i wirusów, mogących powodować poważne choroby. Sytuacja ta rodzi pytania o odpowiedzialność za stan środowiska w Sanoku i okolicach. Jak to możliwe, że w XXI wieku w tak ważnej rzece pojawiają się takie zanieczyszczenia?

Sprawa została zgłoszona do Starostwa Powiatowego w Sanoku, a dokładniej do Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa. Należy mieć nadzieję, że działania te doprowadzą do szybkiej reakcji, a problem zanieczyszczeń w rzece zostanie skutecznie rozwiązany. Mieszkańcy Sanoka mają prawo do życia w zdrowym środowisku, a rzeka San powinna być czysta i bezpieczna zarówno dla ludzi, jak i dla dzikiej fauny i flory. Ignorowanie takich problemów może prowadzić do poważnych konsekwencji ekologicznych.

 

fot. Społeczna Straż Rybacka / fb

fot. Społeczna Straż Rybacka / fb

fot. nagłówek: zdjęcie poglądowe, arch. redakcji

09-04-2025

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

TVPO2025-04-09 11:03:09
0 0
ZUPEŁNIE JAK W TVPO XD
Odpowiedz
tego jest więcej2025-04-09 12:38:01
1 0
Najbardziej zasyfiają ośrodki wypoczynkowe w Solinie tylko jest jakaś zmowa milczenia. Były przecież publikowane chyba nawet na eSanok zdjęcia odpływów ścieków z tych ośrodków wczasowych. To widać w momencie gdy jest niski stan wody w Solinie. Oni wpuszczają rury pod wodę 50-100 m od brzegu żeby ich nie namierzyć tak łatwo a potem fekalia pływają po całym zalewie. Wziąć by się za to wreszcie. Sanok to pikuś przy tym co Solina Myczkowce i Lesko wyprawiają.
Odpowiedz
to ss2025-04-09 17:04:38
1 0
spokojnie zaraz tych działeczek nie będzie jak skończy się budowa mostu. Teren zostanie osuszony i przygotowany pod ładne inwestycje
Ryszekzsanoka2025-04-09 21:09:58
0 0
Bardzo mnie bulwersuje zatrudnianie dzieci do sprzątania terenów zaśmieconych przez dorosłych osobników , koniecznie należy sprawdzać brzegi Sanu w porach kiedy menele mają swoje spotkania , niedługo na nich spadną wierzby w okolicy budowy mostu i co - mamy pozwolić naszym dzieciom aby po nich sprzątały - nigdy nie pozwolę aby moje dziecko zbierało śmieci po żulach - pewnie , że są organizowane akcje tak zwane - sprzątanie świata - ale nie dla dzieci , łapać śmieciarzy , zatruwaczy spalających opony i oni niech czyszczą przyrodę a nie dzieci .Myślę , że trudne to nie jest do zrozumienia.
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)